Napięta atmosfera związana z brakiem paliwa na wielu stacjach i brytolom puściły nerwy na stacji w Chichester.
105
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:04
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Hmm to tylko o paliwo. Teraz wyobrazmy sobie o jedzenie 
. Moze i jakis nozyk by ktorys wzial ?
. Moze i jakis nozyk by ktorys wzial ?
Pierdolenie, że brexit i że brak kierowców. W BBC puścili newsa, że sieć koncernu BP ma problemy z dostawą paliwa. Wszyscy panikarze zaczęli masowo zapierdalac na stację benzynowe i kupować paliwo na zapas. Tworzyli przy tym zajebjste kolejki powodujące niemałe korki. Panicznie wykupowali paliwo, jak papier do dupy i makaron przed pierwszym lockdownem. Chuj, że reszta stacji działała normalnie, ale debile rzucili się z kanistrami na paliwo jakby jakaś apokalipsa miała nadejść. Właściciele stacji porobili limity zakupów, to już w ogóle ludziom odjebało ze strachu. Nie wiem czy nie odpierdalają takich akcji specjalnie, bo do 2030 roku mają wprowadzić w UK zakaz dalszej sprzedaży nowych samochodów z silnikiem diesla. Może w ten sposób chcą przekonać ludzi do zakupów aut elektrycznych, nie wiem? Wiem, że zaraz wszystko wróci do normy i nie ma się czym podniecac. Rząd już zaznaczył, że gdyby kierowców zabrakło to wyśle wojsko do roboty, a skoro nie wysyła to znaczy że chodzi o coś innego.
Minusem demokracji jest to, że oddaje stery władzy skretynialemu motłochowi. Kretyni z UK podsycani sowiecka propaganda wybrali Berexit; najdalej za 10 lat będą skomlec o powrót.
Rutik napisał/a:
Może w ten sposób chcą przekonać ludzi do zakupów aut elektrycznych, nie wiem? Wiem, że zaraz wszystko wróci do normy i nie ma się czym podniecac.
przecież wprowadzają ustawę o tym ze energetyka będzie decydować kiedy będziesz mógł tankować prąd ze swojej prywatnej ładowarki. nakurwiac się będą zawsze, nie ważne czy na stacji paliw czy przy ładowarkach
pudel82x napisał/a:
Tak z dnia na dzień zabrakło akurat tych jeżdżących cysternami?? A o jakich problemach z jedzeniem mówisz? Byłem dzisiaj w Lidlu i wszystko jest. (mieszkam w Lincoln)
Polecam zapoznać się z artykułem, temat jest podnoszony od jakiegoś czasu w europejskich i brytyjskich mediach, wystarczy trochę zainteresować się otaczającym cię światem
next.gazeta.pl/next/7,151003,27618293,kryzys-paliwowy-w-wielkiej-bryta...
Tak się zacznie koniec naszej cywilizacji. Nigdy nie wiesz kiedy i gdzie ktoś gdzieś naciśnie przycisk i wyłączy "pół świata" bo będzie miał taką władzę.
To jest k@rwa dramat, dziś o piątej nad ranem juz budowała sie kolejka przed esso tylko dlatego ze w głąby w tv zasugerowali ze moze brakowac paliwa w BP i tesco, to wszyscy jak jeden kretym pojechali kupic na zapas i w rezultacie brakuje go teraz wszędzie a najgorzej jest z dieselem.
backu napisał/a:
To jest k@rwa dramat, dziś o piątej nad ranem juz budowała sie kolejka przed esso tylko dlatego ze w głąby w tv zasugerowali ze moze brakowac paliwa w BP i tesco, to wszyscy jak jeden kretym pojechali kupic na zapas i w rezultacie brakuje go teraz wszędzie a najgorzej jest z dieselem.
To dziwne. Na północy Anglii już jest normalnie. Na początku porobili limity do £30 funtów, ale jak powiedziałem że potrzebuję więcej bo jadę w trasę to bez problemu koleś pozwolił mi nalać za £100. W pierwszy dzień pozamykali kilka stacji, bo lemingi korkowały miasta tankując na zapas do kanistrów. Wiem że na południu dalej panikują, ale zaraz pewnie też się uspokoi.