303
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
🔥
Ubogacacze kulturowi zaczepiali panią
- teraz popularne
Leżącego się nie kopie...chyba że samemu się jest w parterze, a ten niggas nie był
Zly_wrecz_okropny napisał/a:
Stul faken piździoche, może polskie "białe" dresy to kierują się kodeksem rycerskim? Skopać w 10, okraść, oddać mocz.
a żeby ktos ci kiedys skopał twoja faken pizdzioche jak bedziesz lezał, umysłowy impotencie
ziklon_b tak jesteś największym madafakerem, napewno trzęsiesz całym gimnazjum
pride nie istnieje, ale pewnie tego nie wiesz
ziklon_b napisał/a:
PS nawet w Pride można kopać po głowie a tam już obowiązuję pewne zasady, polecam obejrzeć Wanderleja w akcji :
pride nie istnieje, ale pewnie tego nie wiesz
pride już nie ma ale był (lata 1997-2007) źle się wyraziłem, a gimnazjum to ja kończyłem bodajże 7 czy8 lat temu więc daruj sobie te prymitywne zaczepki. . .
ziklon_b ma po części racje ,wpierdol ,albo tobie wpierdolą . jeden na jeden wykonać celne wysokie kopnięcię i tyle, skakanie po głowie to już skurwysyństwo , klincz i przypierdol z kolanka parę razy niech sie kozak uspokoi, w takich akcjach gdy ktoś nastawia się na zrobienie ci krzywdy nie myślisz o tym czy jak mu walniesz w szczękę to połamiesz itd, ponoszą cie emocje i tyle, bronisz swojej nietykalności .
pobili, potańczyli ,')
ziklon_b napisał/a:
Bla, bla bla up@ all pierdolicie jak jakieś cioty. Oczywiście, że można kopać po głowie, nie mówię to o "walce" 10 na 1 ale jeden na jeden jak najbardziej
Dawno głupszej rzeczy nie czytałem nie mam zamiaru tłumaczyć dlaczego bo zapewne i tak nie zrozumiesz... resztę Twego posta usuń dla własnego dobra , bo pierdolisz takie farmazony, że aż zęby bolą. (które byś mi wybił i ręce połamał jakbyśmy się bili:D)
takiego grubasa porządnie w mordę albo na kichę. Jak się nie uda to jest ciężko bo mają skurwysyny tyle siły że nie wiem skąd oni ją biorą.
vajron napisał/a:
@up po bardzo silnym bodźcu działającym na zakończenia aksonów komórek nerwowych, występuje skurcz tężcowy niezupełny (no nie zawsze oczywiście) i wywołuje takie o to drgaweczki z tego co pamiętam z biologicznych podstaw zachowań. Ale ręki sobie uciąć nie dam ;p Jest piwo!
Szkoda, że byś nie dał sobie łapy uciąć, bo byś ją stracił. Ja osobiście bym z chęcią Ci ją uciął.
Aksony nie odbierają wrażeń nerwowych(!), bo są zakończeniami. Początek przewodzenia "prądu" w neuronie ma miejsce w dendrytach, a jak większość wie, na początku jest początek, a później koniec. Tak więc przewodzenie w neuronie jest zawsze od dendrytów do aksonu. Jednokierunkowe.
Na podstawowym poziomie możesz sięgnąć po niezwykle niedostępną i drogą wikipedię:
pl.wikipedia.org/wiki/Neuron
Tutaj zapewne doszło do drgawek po urazie, w wyniku zaburzenia czynności neuronów w mózgu.
W sumie to aż żal, że Twój post jest na głównej...
Z chęcią bym Ci kilka piw odebrał.
Koperek napisał/a:
Dodam tylko ,ze przy łączeniu szczęki z czaszką istnieje połączenie które przy mocnym uderzeniu powodują zwyczajnie nokaut któremu często towarzyszą takie odrętwienia.
Mogłeś nic nie dodawać.
Jak wiele osób mylisz szczękę (maxilla) z żuchwą (mandibula).
Znów w ruch oklepana wicia:
pl.wikipedia.org/wiki/Czaszka
Formalnie rzecz biorąc to też i żuchwa, i szczęka są kośćmi czaszki, więc nie wiem gdzie to połączenie ma być... Podejrzewam, że chodziło Ci o staw skroniowo-żuchwowy, no ale nic w Twojej wypowiedzi na to nie wskazuje.
Aczkolwiek, jeżeli przyjąć moją interpretację Twoich wypocin, to masz rację. Są trzy takie charakterystyczne miejsca na głowie, gdzie po uderzeniu są często nokauty:
-uderzenie w żuchwę i przeniesienie siły ciosu na staw skroniowo-żuchwowy
-skroń w okolicy łączenia z kością klinową po bocznej stronie czaski
-oraz skroń w okolicy otworu słuchowego zewnętrznego.
Ktoś kiedyś sugerował, że chodzi o błędnik, który (jest strukturą w bardzo bliskim sąsiedztwie tych trzech punktów) jest wrażliwy na zaburzenia, ale koncepcja wydaje się być naciągana, bo nikt nie traci przytomności z powodu uszkodzeń/zaburzeń funkcjonowania błędnika. Co innego z zawrotami głowy i to jest bardziej uzasadnione...
Pozdrawiam Debili.
kajtol, Masz rację chodziło mi oczywiście o dendryty. Biologiczne podstawy zachowań miałem rok temu więc trochę pozapominałem i dlatego napisałem, że pewny nie jestem, a Traczyka już sprzedałem. Aksony w warunkach prawidłowych nie przewodzą impulsów do ciała komórkowego, co jednak czasem przy silnym pobudzeniu wzgórka aksonu się zdarza. Jednak wyzywanie mnie od debili w momencie gdy piszę, że pewny nie jestem nie sprawi, że ci pindolek urośnie. Więcej spokoju choleryku...
Jeżeli mylisz dendryty z aksonami to nie powinieneś być na studiach.
Pindol mi urósł spory, ale sam wiesz, że czytanie debilizmów (a tym bardziej znajdowanie ich na głównej) jest z deka denerwujące. Nie lubię też osób jak wymądrzają się, choć prezentują w swoich wypowiedziach wiele błędów merytorycznych. Tak powstają głupkowate teorie, które najlepsze przedstawiają chociażby pacjenci, np. że nikotyna jest niezbędna do życia (pomylone z kwasem nikotynowym witaminą B3). Dużo już głupoty się szerzyło od procederów jakie przedstawiasz, więc jak nie wiesz do końca to sprawdź, a jak "Traczyka sprzedałeś" to nie pisz.
Pindol mi urósł spory, ale sam wiesz, że czytanie debilizmów (a tym bardziej znajdowanie ich na głównej) jest z deka denerwujące. Nie lubię też osób jak wymądrzają się, choć prezentują w swoich wypowiedziach wiele błędów merytorycznych. Tak powstają głupkowate teorie, które najlepsze przedstawiają chociażby pacjenci, np. że nikotyna jest niezbędna do życia (pomylone z kwasem nikotynowym witaminą B3). Dużo już głupoty się szerzyło od procederów jakie przedstawiasz, więc jak nie wiesz do końca to sprawdź, a jak "Traczyka sprzedałeś" to nie pisz.