📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:23
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:16
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
juz nie swirujcie ze taki bogaty, taka mazde to mozna za 6tys kupic, ten drugi tez pewnie nie wiele wiecej wart. a naprawa chalupy napewno pochlonie duzo wiecej
Alertu rcb nie dostal?
każde standartowe ubezpieczenie obejmuje tego typu szkody, skończcie pierdolić
a facet napewno nieruchomości ubezpieczył , co najwyżej nie wykupił AC na tego grata i zbiera na lakiernika
a facet napewno nieruchomości ubezpieczył , co najwyżej nie wykupił AC na tego grata i zbiera na lakiernika
Antek01 napisał/a:
Tak to jest jak się postawi chatę w polu, gdzie dookoła nic nie ma.
To nie ma znaczenia. W tym przypadku mamy do czynienia ze zjawiskiem ,,dry microburst'' czyli bardzo silna ,,bomba'' chłodnego powietrza (tylko w tym przypadku bez deszczu) opadajaca z chmury. Takie zjawiska mogą łamać drzewa bez problemu (tu akurat było słabsze), wiec nawet większe zagęszczenie drzew było dookoła to nie pomoże.
Tu masz przypadek zjawiska działajacego na tej samej zasadzie, tylko o troche wiekszej skali oraz niosącego ze soba deszcz.
Foto123 napisał/a:
To nie ma znaczenia. W tym przypadku mamy do czynienia ze zjawiskiem ,,dry microburst'' czyli bardzo silna ,,bomba'' chłodnego powietrza (tylko w tym przypadku bez deszczu) opadajaca z chmury. Takie zjawiska mogą łamać drzewa bez problemu (tu akurat było słabsze), wiec nawet większe zagęszczenie drzew było dookoła to nie pomoże.
Tu masz przypadek zjawiska działajacego na tej samej zasadzie, tylko o troche wiekszej skali oraz niosącego ze soba deszcz.
Nie, myślę że tu mamy do czynienia z tornadem, zwróć uwagę że na początku nagrania kierunek wiatru zmienia się o 180 stopni
Niezwyciężony napisał/a:
No kurwa to jest chyba przesada, Kawał ziemi, dom, dwa auta, na ubogiego nie wygląda.
Pewnie szkoda mu było na ubezpieczenie a tera dej na remont.
Jak nie ma kasy na dach to niech sprzeda jeden samochód.
Widać, jakiś cwaniak. Mi byłoby wstyd prosić o pieniądze. Wystarczy sprzedać jedno z aut.
Stać go na drona za kilka tysi, to niech sam remontuje... albo niech sie nauczy kasy nie trwonić...
Wy to liczycie facetowi pieniadze i pierdolicie o ubezpieczeniach a ja dokonca liczylem , ze jednak tornado porwie siersciucha w powietrze.
Ostrzegali o dużych porywach wiatru. Samochodów nawet nie chowam bo po co. Najwyżej zrobię zbiórkę i kupię sobie nowe. Bramy tylko opuszcze, a w razie czego to wyskoczę i przytrzymam, może mnie dachówka jebnie w głowę to ubezpieczenie przyjdzie i mi się majątek zwiększy. Co za jebany debil xD