Spotyka się grupa ciapatych żeby obejrzeć wspólnie film.
Kiedy seans przerwały reklamy jeden z nich wyszedł na chwile do kuchni, a po chwili słychać było krzyki:
-"Allahu Akbar"
-"Allahu Akbar"
-"Allahu Akbar"
-"Allahu Akbar"
Pozostali szmatogłowi wpadają do kuchni i pytają co się stało?
- a nic takiego... popcorn robię
Ps. Suchar jak chuj ale za to własny ;p w przeciwieństwie do sucharów BongMana.
Kiedy seans przerwały reklamy jeden z nich wyszedł na chwile do kuchni, a po chwili słychać było krzyki:
-"Allahu Akbar"
-"Allahu Akbar"
-"Allahu Akbar"
-"Allahu Akbar"
Pozostali szmatogłowi wpadają do kuchni i pytają co się stało?
- a nic takiego... popcorn robię
Ps. Suchar jak chuj ale za to własny ;p w przeciwieństwie do sucharów BongMana.