Debile... Wszyscy obywatele tych państw starają się o wizę wjazdową dopiero na granicy USA. Wtedy urzędnik pozwala bądź nie przekroczyc granicę USA. Jedyny plus to taki, że za to nie płacą, tak jak my.
Polacy dostają tak jakby promesę, że ich wpuszczą na granicy z wizą wbitą w paszport. Ale czasem jest i tak, że pomimo wizy nie wpuszczają..
ESTA kosztuje 14 dolarow i robi ja sie przez internet, ma waznosc do 4-ech lat.
Na granicy policjant pyta sie po co przyjechales i gdzie pracujesz w twoim kraju.
Bylem 2 razy w tym roku z wloskim paszportem
Debile... Wszyscy obywatele tych państw starają się o wizę wjazdową dopiero na granicy USA. Wtedy urzędnik pozwala bądź nie przekroczyc granicę USA. Jedyny plus to taki, że za to nie płacą, tak jak my.
Polacy dostają tak jakby promesę, że ich wpuszczą na granicy z wizą wbitą w paszport. Ale czasem jest i tak, że pomimo wizy nie wpuszczają..
Debil... Na wizie jest napisane wprost, że NIE jest promesą i mimo jej uzyskania urzędnik imigracyjny może nie wpuścić.
A czemu mamy wizy? Bo za dużo jełopów próbuje tam pojechać. Liczba odrzuceń wynosi ponad 10%.
Przykład z autopsji. Para około 25 lat. Zawód: Bezrobotni. Cel wyjazdu: Zakupy w Nowym Jorku. Jakoś mnie nie zdziwiło, że wizy nie dostali...
Przykład z autopsji. Para około 25 lat. Zawód: Bezrobotni. Cel wyjazdu: Zakupy w Nowym Jorku. Jakoś mnie nie zdziwiło, że wizy nie dostali...
OTÓŻ TO !!! Ale nikt nie chce tego dostrzec, bo są tak wściekle antyamerykańscy albo po prostu głupi, że tego nie zauważają. A pierdolenie typu "my też wprowadźmy wizy dla Amerykanów" skomentuję w ten sposób: - to my chcemy jechać do nich, a nie oni do nas ...
Wydaje mi się, że nie lubi Nas bardziej polonia hamerykańska bardziej niż rząd i sami tubylcy...Tubylcy, zlepek wszystkiego, a Polak Polakowi najczęściej wilkiem...
PS. W Chicago nawet języka znać nie musisz...