Wjazd autem w budynek stacji paliw. O dziwo pracownikowi nic poważnego się nie stało, odniósł niewielkie obrażenia. Sytuacja miała miejsce w Drawsku Pomorskim
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:18
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 1:21
🔥
Zguba motocyklisty
- teraz popularne
Ale meble już nie.
I wódeczce... Boże ile tam było wódeczki
Jakim cudem nic mu się nie stało skoro według artykułu samochód uderzył w ścianę, co widać po wgnieceniu.
Syn_Milionera napisał/a:
Jakim cudem nic mu się nie stało skoro według artykułu samochód uderzył w ścianę, co widać po wgnieceniu.
zajebał w tą ścianę gdzie lodówka stoi więc chłop tylko jakimiś losowymi rzeczami dostał
A co On , Qrwa RoboCop ??
Ciekawe. W jednym materiale mamy dwie akcje. Pierwsza to typ, który został wzięty w kanapke, a druga to jak typ w tle składa zeznania, skąd wziął dane sprzedającego.
Syn_Milionera napisał/a:
Jakim cudem nic mu się nie stało skoro według artykułu samochód uderzył w ścianę, co widać po wgnieceniu.
Ty jestes przyjebany, niech ci ojciec kupi mozg i nowe patrzałki
A co on jest kurwa RoboCop?
Pod tym kątem słabo widać, ale pewnie regał wepchnięty w głąb sklepu nie poleciał prosto w niego tylko sprasował się na ścianie po lewej stronie pracownika. W przeciwnym razie dziwiłbym się, że w ogóle przeżył. Drewno czy nie - wyładowany produktami regał z półkami trochę waży i gdyby uderzył w człowieka to by go zmiażdżył.