Bandyta włamał się w nocy do domu biznesmena i dobiera się do sejfu. Nagle zauważa, że obserwuje go żona bogacza.
-No to jak robimy? - Pyta kobita - albo krzyczę wniebogłosy i budzę męża, albo dzielimy się po połowie
-No to jak robimy? - Pyta kobita - albo krzyczę wniebogłosy i budzę męża, albo dzielimy się po połowie