Fragment jakiegoś wywiadu. Wojciech Cejrowski odpowiada na pytanie: Czego powinniśmy się nauczyć?
Sedno sprawy od 1:15, ale warto oglądać od początku.
Sedno sprawy od 1:15, ale warto oglądać od początku.
633
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Avitus napisał/a:
O arabach pierdoli ale o kobietach dobrze mówi mam dylemat czy dać piwo czy nie.
Wy jesteście już tak zaślepieni nienawiścią do arabów, że nawet nie potraficie zrozumieć celu 'użycia' tych arabów w toku argumentacyjnym. A było to przedstawienie przez kontrast (intencje były takie: nawet oni pod tym względem są bardziej cywilizowani).
Biedny Cejrowski jest idealistą - odnalazłby się idealnie w arystokracji czasu romantyzmu.
A ja powiem że to co mówi to w 100% prawda!
Tylko on to znowu przekoloryzował.
Trzeba znaleźć granicę pomiędzy zasłanianiem ciała od stóp do głów a chodzeniem z gołą dupą!
Jak większość facetów uwielbiam patrzyć na kobiece nogi, krótkie spódniczki (najlepiej takie prawie do kolan), dekolt delikatnie odsłonięty, bądź zwiewne sukienki za kolano coś w stylu lat 60' i rock'n'rolla.
Ale czy wam się podoba kiedy kobieta kucając pokazuje pół gołej dupy i "stringi" które nota bene moim zdaniem są obleśne?!
Wszystko powinno mieć swoje granice, a moim zdaniem kobiety te granice już dawno przekroczyły, chodzi mi o granice dobrego smaku.
Tylko on to znowu przekoloryzował.
Trzeba znaleźć granicę pomiędzy zasłanianiem ciała od stóp do głów a chodzeniem z gołą dupą!
Jak większość facetów uwielbiam patrzyć na kobiece nogi, krótkie spódniczki (najlepiej takie prawie do kolan), dekolt delikatnie odsłonięty, bądź zwiewne sukienki za kolano coś w stylu lat 60' i rock'n'rolla.
Ale czy wam się podoba kiedy kobieta kucając pokazuje pół gołej dupy i "stringi" które nota bene moim zdaniem są obleśne?!
Wszystko powinno mieć swoje granice, a moim zdaniem kobiety te granice już dawno przekroczyły, chodzi mi o granice dobrego smaku.
Cejrowski na coś narzeka lub nad czymś ubolewa tak jakby sam tego nigdy nie robił. Zadufany w sobie dupek który pozjadał wszystkie rozumy i myśli, że jego zdanie jest zawsze najmądrzejsze i najrozsądniejsze.
Plecionkarz napisał/a:
Cejrowski na coś narzeka lub nad czymś ubolewa tak jakby sam tego nigdy nie robił. Zadufany w sobie dupek który pozjadał wszystkie rozumy i myśli, że jego zdanie jest zawsze najmądrzejsze i najrozsądniejsze.
Mówi co myśli.
Skoro jest ktoś kto chce go słuchać a w dodatku mu za to zapłacić to w czym masz problem?
Jeżeli go nie lubisz, nie zgadzasz się z nim itd. to po prostu nie oglądaj/nie słuchaj.
Ja nie lubię iluś tam prezenterów/dziennikarzy i zwyczajnie nie oglądam tego co robią co by się nie wkurwiać. Stary to zdrowsze niż spinka w necie
Z Cejrowskim nie mogła wytrzymać jego własna żona, więc go zostawiła. Oczywiście ultrakatol nie może tak po prostu wziąć rozwodu, więc załatwił sobie kościelny glejt o unieważnieniu małżeństwa. Że niby po dziesięciu latach małżeństwa okazało się, że przez cały czas było ono nieważne. No śmiech na sali. Teraz ten koleś wygłasza do was pogadankę o moralności, a wy łykacie ją jak pelikan ryby. Nie wiem które określenie bardziej do was pasuje - hipokryci czy zwyczajni kretyni.
SZAJBAAA napisał/a:
Mówi co myśli.
Skoro jest ktoś kto chce go słuchać a w dodatku mu za to zapłacić to w czym masz problem?
Jeżeli go nie lubisz, nie zgadzasz się z nim itd. to po prostu nie oglądaj/nie słuchaj.
Ja nie lubię iluś tam prezenterów/dziennikarzy i zwyczajnie nie oglądam tego co robią co by się nie wkurwiać. Stary to zdrowsze niż spinka w necie
Mówię to co myślę
Skoro jest ktoś kto chce mnie słuchać a w dodatku mi za to zadośćuczyni wirtualnymi piwami to w czym masz problem?
Jeżeli nie podoba ci się mój komentarz to go po prostu nie czytaj.
Ja cośtam blablabla żeby się nie wkurwiać.
Stary to zdrowsze niż spinka w necie
Plecionkarz napisał/a:
Mówię to co myślę
Skoro jest ktoś kto chce mnie słuchać a w dodatku mi za to zadośćuczyni wirtualnymi piwami to w czym masz problem?
Jeżeli nie podoba ci się mój komentarz to go po prostu nie czytaj.
Ja cośtam blablabla żeby się nie wkurwiać.
Stary to zdrowsze niż spinka w necie
Czyli jesteś materialistą
Kaprys napisał/a:
Przyznam mu rację. Z jednej strony fajnie jest oglądać cycki i dupy, ale obcych dziewczyn. Sam mam kobietę, która pokazała mi się po dłuugich podchodach, wielu spotkaniach. A takie laski pokazujące co się da, nawet nie brałem pod uwagę przy wyborze partnerki. No kiedyś tam za młodu, zmieniało się takie co chwila jak kondomy. Ale z chwilą stabilizacji, zacząłem ostro sortować. Po co mi kurwiszon w domu? Dorośniecie, też tak będziecie mieli.
Jak znajdziesz jaja w torebce swojej laski, to tutaj wróć.
Arab sobie nie pozwoli przy kobiecie w nieelegancki sposób butów zdjąć. A jak się zapomni i sobie pozwoli to ją ukamienują...
@pr3ymaciek - adblock by ci się przydał.
Niestety nie do końca się zgodzę z suchostopym katorycerzem...
Oczywiście, że kobietę trza szanować, ale pruderyjność jest idiotyczna bo zwyczajnie na dłuższą metę nie działa. Zresztą o czym ja mówię, jak w obecnych czasach, to czasami mi szczena opada jak słyszę te małolaty i że niby co, ja mam to coś szanować???
Swoją wybrankę oczywiście, ale też bez jakiegoś przesadyzmu, bo w piórka jeszcze kurwa obrośnie
Niestety nie do końca się zgodzę z suchostopym katorycerzem...
Oczywiście, że kobietę trza szanować, ale pruderyjność jest idiotyczna bo zwyczajnie na dłuższą metę nie działa. Zresztą o czym ja mówię, jak w obecnych czasach, to czasami mi szczena opada jak słyszę te małolaty i że niby co, ja mam to coś szanować???
Swoją wybrankę oczywiście, ale też bez jakiegoś przesadyzmu, bo w piórka jeszcze kurwa obrośnie
Dionizoros ,po prostu nie lubię ciapatych a tobie chuj do tego co mam, podpierdalasz mi tu lewakiem połączonym jebanym babci moherowej wnusiem także zamilcz .Zreszta chuj na ciebie. 
Bad_Motherfucker napisał/a:
Jak znajdziesz jaja w torebce swojej laski, to tutaj wróć.
Serio chciałbyś mieszkać z kimś kto miał więcej chujów w ustach, niż Ty frytek? Nazywaj go pantoflem, śmiej się, że jaja zostawił w torebce, ale on ma przynajmniej pewność, że jak bzyknie bez gumy, to nie czeka go długie leczenie.
Ja - stary ateista i pierdolnięty zboczeniec, koneser pornoli współczesnych i historycznych, bezczelny zerkacz w dekolty, wzrokowy macacz dup opiętych legginsami, itd. itp... - ja szanuję kobiety.
W szczególności szanuję swoją żonę, której po kilkunastu latach wciąż nie wymieniłem na nowszy model.
W przeciwieństwie do pierwszego katolika Rzeczypospolitej.
W szczególności szanuję swoją żonę, której po kilkunastu latach wciąż nie wymieniłem na nowszy model.
W przeciwieństwie do pierwszego katolika Rzeczypospolitej.