Za takie wywiady zawsze zimne piwo!
______________
Pożycz hełm to nie będzie widać parującego klocka, potem wrzucę na harda@qwachu: Jakbyś się nam tu jeszcze nie zesrał to by było miło...
sadistic.pl/post/2400065.htm
To tradycyjnie wychowani ludzie, tacy konserwacyjni są najbardziej stereotypowi i zamknięci.
Jak widać nie jest to regułą.
Przede wszystkim, Cejrowski nie propaguje chrześcijaństwa, ani niczego innego. Mówi o swojej wierze i swoich przekonaniach polityczno-religijno-kulturowych, ale jest równocześnie "zdrowo" tolerancyjny. Lewactwo bardzo często nadinterpretuje jego słowa.
Młody jesteś - może nie wiesz co to WC-Kwadrans?
Według mnie, Cejrowski jest bardzo racjonalną osobą, która wszystko traktuje "normalnie", bez hypu za lub przeciw, bez skrajności,...
Dopóki nie pojawią się tematy typu palenie (papierosów), aborcja, narkotyki i wolny rynek. Wtedy kończy się racjonalizm i tolerancja.
Po prostu wyraża swoje poglądy, które wywodzą się z katolicyzmu. Inna sprawa że wszyscy znają jego poglądy, a mimo to i tak zadają mu pytania, tylko po to aby była kontrowersja i można było zrobić z niego "katola".
Oczywiście - niech sobie wyraża. Nie boli mnie to. Niemniej jednak to nie wina dziennikarzy, że WC ma takie poglądy jakie ma.
______________
Dzięki intronizacji Jezusa na Króla Polski znajdujemy się teraz oficjalnie pod żydowskim zarządem powierniczym.zawsze znajdzie się jakiś dziennikarzyna, który za wszelką cenę szuka sensacji, tak jak na forum jakiś życiowy nieudacznik, żeby nie pisać lewak, który bez żadnego cytatu nawet pieprzy farmazony o pedofilii, aborcjach, chociaż nawet w komentowanym materiale nie było nic o tym mowy.
Dziennikarze wszystkiemu winni! I lewackie ścierwa, co tylko czyhają by skompromitować święty kościół katolicki i wartości! Boże chroń WC!
Nie, nie - to w żadnym razie nie jest tak, że prawactwo opowiada bzdury - to zawsze jest wredny lewacki cios w plecy i manipulacja.
______________
Dzięki intronizacji Jezusa na Króla Polski znajdujemy się teraz oficjalnie pod żydowskim zarządem powierniczym.______________
o.O"
Młody jesteś - może nie wiesz co to WC-Kwadrans?
Dopóki nie pojawią się tematy typu palenie (papierosów), aborcja, narkotyki i wolny rynek. Wtedy kończy się racjonalizm i tolerancja.
WC-Kwadrans? Masz na myśli ten program, w którym Cejrowski pocisnął Frytkę publicznie od kurew, bo się puściła w telewizji, żeby zdobyć fanów i kasę? Tak, wiem co to był za program, wielokrotnie go oglądałem i sam bym tak kurwę pocisnął, gdybym posiadał własny program w TV. To się nazywa moralność, słyszałeś kiedyś o czymś takim lewaku?
Palenie papierosów? Cejrowski mówi, że to złe i szkodliwe, a samego siebie nazywa "nawróconym hipokrytą" bo sam kiedyś palił jak smok i dlatego nie może np. robić programów w górzystym terenie, ale nikogo nie nawraca.
Aborcja? Nie mam zdania, jestem facetem, gówno mnie to obchodzi.
Narkotyki? Cejrowski prawi, że to złe, ale jeżeli ludzie tego chcą, to czemu nie? Tylko niech rządy podchodzą do tego racjonalnie. Wiele razy opowiadał o tym, jak Państwa okradają ludzi, wprowadzając akcyzę. Dlaczego wszyscy politycy mówią stop marihuanie, a dopuszczają papierosy? Dlaczego skoro papierosy są równie złe co marihuana, nie są zakazane? Bo marychę sobie wyhodujesz w domu, a tytoń już potrzebuje specjalnych warunków, co za tym idzie, na tytoń można nałożyć podatki i akcyzę. Gdyby nie akcyza i podatki z "legalnych narkotyków", Państwa straciły by 50% swoich dochodów. Cejrowski podchodzi do sprawy w taki sposób: jeżeli coś jest niezdrowe ale legalne, to wszystkie inne niezdrowe rzeczy również powinny być legalne, tylko otwarcie mówmy - to jest złe i niezdrowe, a nie wciskajmy ludziom kit, że wódka i szlugi to mniejsze zło. To nie jest racjonalne?
Gospodarka wolno rynkowa? Trochę historii dotyczącej polski - rok 1989, obrady okrągłego stołu. Program nauczania w szkołach nie obejmuje jednej kwestii - ustaleń. Otóż, według ustaleń okrągłego stołu, komuniści dostali polską gospodarkę (wszystkie Państwowe firmy) i "spokojną starość" dla siebie i swoich bliskich, natomiast "Solidarność" dostała sejm, demokracje i referenda. Tutaj nie ma wolnej gospodarki, bo komuniści dalej silnie oddziałują na Polski Rząd, trzeba być jełopem żeby myśleć, iż odsunęli się po obradach okrągłego stołu w cień i żaden z nowo bogatych nie dąży do władzy. Myślisz, że czemu zakazano hazardu w Polsce? Myślisz, że czemu rozlewni sprytusu jest tylko kilka? Myślisz, że po co są wszystkie procedury zakładania firm? Miliony innych przykładów, każda wykształcona osoba o tym wie. Cejrowski mówi otwarcie - wszyscy mają mieć równo, żadnych przywilejów. Dlaczego ja jako pracujący człowiek, mam oddawać 40% swojej pensji, żeby utrzymywać Policjantów czy Górników, którzy do niedawna mogli sobie przechodzić na emeryturę po 15 latach i dostawali emerytury po 4000zł?
Według mnie, Cejrowski jest bardzo racjonalną osobą, która wszystko traktuje "normalnie", bez hypu za lub przeciw, bez skrajności, potrafi bronic swoich poglądów, jest osobą o nieprzeciętnej wiedzy i inteligencji.
No (np. od 4:50 wykazał się wiedzą i inteligencją):
Jest różnica w słowach "Kościół" i "kościół", ale trzeba było chodzić na religię samozwańczy "ateisto", żeby o tym wiedzieć.
To, że Wojciech Cejrowski powie, że zalało Wisłostradę, bo to Kara boska, to jego opinia, mam inną (po prostu festiwal głupoty i niekompetencji władz miasta i developera), ale nie wyśmiewam się z człowieka, bo postrzega swój świat poprzez pryzmat wiary. On nie namawia nikogo na Katolicyzm (gdzieś słyszałem jego wywiad, gdzie jak dziennikarz go zapytał o to jak ktoś nie wierzy w Boga, to odpowiedział mu, że będzie modlił się za niego - jak znajdę materiał to podrzucę linkiem), mówi i pisze co on uważa wg. siebie, natomiast wielu lewaków na siłę próbuje narzucać multi-kulti i "tolerancję" innym, a jak ktoś się broni, to faszysta i bandyta.
Problem z WC i krzykaczami jest taki, że ten pierwszy mówi z sensem (komuś pogląd może się nie podobać, ok), ciekawie się go słucha (nie tylko w programach ale i w wywiadach, czy na spotkaniach), ale w telewizji byłoby to za mało sensacyjne, lepiej iść na wiec, gdzie broni krzyża, złapać go na jakiejś scenie gdzie krzyczy coś moherowego, pociąć to, tak, żeby był tylko ten fragment, najlepiej bez pytania dziennikarza i mamy hejt i sensację, że WC to zwyrodniały katol, zabarwmy to poparciem pedofilii, bo to zawsze na topie i mamy materiał rozpowszechniany przez tych drugich...
Potem jak ktoś rzuca całkiem spokojny, wyważony i sensowny materiał jak ten, zlatuje się banda krzykaczy i zaczyna robić najazdy jaki to katol itp.
Nie jestem jakoś przesadnie religijny, do kościoła nie chodzę, mam trochę inną koncepcję Boga niż zwykło się nauczać, ale szanuję wiarę drugiego człowieka, nie najeżdżam go za to w co wierzy. Nawet nie piszę rzeczy w stylu "Ten to sensownie gada, ale jak w chodzi na X to nie mogę go słuchać...". Wtedy też słucham to co ma do powiedzenia, po prostu diametralnie z nim się nie zgadzam, ale nie dyskwalifikuje mi to gościa jako człowieka, z którym nie można porozmawiać, czy go wysłuchać.
Mogę coś takiego zrobić, jak mi ktoś mówi np. że socjalizm był lepszy, chociaż naukowo i organoleptycznie widać, że nie był, że się nie sprawdził, że pogrążył gospodarkę, upodlił ludzi, a kontynuacja tego w wynaturzeniu, które ktoś nazwał to "Wolną Polską"/"demokracją" i jak ktoś z tym idzie w zaparte, to sorry, ale tu są twarde dowody UDOWODNIONO i SPRAWDZONO coś że nie działa. Upieranie się do tego, ze jest inaczej nic nie zmieni, tylko świadczy o głupocie.
Nawet tego George Carlin toleruję, bo skecze ma świetne, ale jak włazi na tematy Katolicyzmu to tak pierdoli, że nawet to, że jest komikiem nie przechodzi u mnie. Po prostu takie przeinaczanie faktów na siłę (bo można lekko zagiąć, ale kurwa nie kłamać w żywe oczy, tylko żeby oczernić) obraża moją inteligencję. Lubię kawały o martwych płodach, czy pedofilach, ale w formie żartów, a nie napastowania na tą czy inną grupę społeczną, tak na chama, aby dosrać, aby pokazać jaki jestem "anty", bo kiedyś byłem ministrantem, ale "zmądrzałem".
Ludzie wierzący maja o tyle łatwiej i trudniej, że wiarę w Boga ciężko udowodnić jak i obalić, że nie istnieje (w takiej czy innej formie), bo istotą wiary jest właśnie wierzenie, a nie dowody naukowe, ale zawsze pozostaje płaszczyzna logiczna, która czy się wierzy czy nie zawsze ma zastosowanie. Także katolikowi mogę dosrać za hipokryzję, np. chodzę codziennie do kościoła, a w dni powszednie napierdalam żonę, a nie że jego Bóg istnieje, lub nie; oczywiście w oparciu o jego dogmaty wiary i logikę, bo walenie komuś własnym dogmatem, albo ateizmem ma się tak, jak obrzucanie przez ciapaków kamieniami przelatujące rakiety z okrzykiem Allah Akbar...
No tak, bo jak górnik okaże się pedofilem, to wszyscy którzy palą węglem z automatu wspierają pedofilię
Porównujesz węgiel do religii ?? Ciekawe. Zacznijmy od tego iż Cejrowski popiera hierarchów którzy ukrywali księży gwałcących dzieci na innych parafiach. Bagatelizował skandale pedofilskie w kościele czym nie różnił się od hierarchów. Wspierasz organizację która tak działa jesteś współwinny. Gdyby nie władza którą ma Kościół w postaci swych urzędników nie było by problemu każdy pedofil z koloratką po ujawnieniu zarzutów zostałby odsunięty od pracy z dziećmi zaś skazany zostałby wydalony. Lecz dzięki takim ludziom jak Cejrowski bezkrytycznie wierzącym w to co twierdzą hierarchowie kościelni problem istnieje.
I na koniec specjalnie dla ciebie Hrodgar
Jakoś nie widzę aby ludzie używający węgla jako opału bronili z takim zapałem górników pedofili co wielu podobnych do Cejrowskiego.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów