Koledzy dopingują koleżankę żeby skończyła bieg
640
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:04
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Koledzy dopingują koleżankę żeby skończyła bieg
I tak bym wolał aby moje tyły ubezpieczał kolega 
Pomyślcie sobie teraz że dostajecie kulkę w kolano i to właśnie ona ma was ściągnąć z pola bitwy jako wasz partner
Pomyślcie sobie teraz że dostajecie kulkę w kolano i to właśnie ona ma was ściągnąć z pola bitwy jako wasz partner
A ja mam do niej szacunek. Przebiegła 12mil w pełnym oporządzeniu mimo, że służy na tyłach. Wielu żołnierzy wcale nie zaliczyło tego testu.
Ona nie jest od ubezpieczania. Ona nie jest od "ściągania" z pola bitwy. Ona jest od udzielania pierwszej pomocy.
no cóż 40 kilogramów rynsztunku to dla kobiety za dużo, kolana same się gną...
do garów kurwa..!!!!!!
Dwie strony komentarzy i jeszcze nikt nie wrzucił tego filmu co babka w woju dostała okresu i ją od jebanych dziurawców zwyzywali? Jestem w szoku
Właśnie tak wyobrażam sobie adminów dopingujących chomiki w serwerowni sadola.
ja pierdole te serwery
pakozi napisał/a:
Dwie strony komentarzy i jeszcze nikt nie wrzucił tego filmu co babka w woju dostała okresu i ją od jebanych dziurawców zwyzywali? Jestem w szoku
Proszszsz...
casimus napisał/a:
@up
Ale pierdolisz. masz dane na ile to był bieg? wiesz ile przejeżdżam na rowerze? skończyła bieg, szacunek, ale może to na 3km było? daj spokój. Zdarzają się baby z jajami ale w razie zagrożenia czy na froncie jakoś często oglądałbym się gdybym wiedział, że tyły obstawia kobieta. One mają często spóźniony zapłon.
Przykro mi, mylisz się. Link do źródła: youtube.com/watch?v=QCVHw5yJEJc
Streszczając opis, był to ostatni etap, w celu zdobycia EFMB ( en.wikipedia.org/wiki/Expert_Field_Medical_Badge ) - dla jednostek medycznych to pewnie takie samo odznaczenie jak łuczek Rangera dla US Army.
Bieg był, nie na 3 km, a na 12 mil,w pełnym oporządzeniu i z bronią osobistą (standardowe wyposażenie to 30% wagi ciała żołnierza), który był zaliczany, jeśli był wykonany w mniej niż 3 godziny.
Babka z filmiku jako jedyna z 46 kandydatów ukończyła kurs.
Czy statystyczna kobieta nadaje się do wojska? Sam przyznam, że moim zdaniem średnio. Jednak jeśli przechodzi ona szkolenie bez żadnej taryfy ulgowej (w Polsce, niestety, egzaminy dla kobiet do służb mundurowych są łatwiejsze) i jeszcze jest lepsza od swoich kolegów, to pełen szacunek.
Catar napisał/a:
Macie żródełko sadolki
Dzięki serdeczne za źródło. Ciekawe ilu napinaczy sięgnęło po ten materiał i co ważniejsze- jaki odsetek go zrozumiał.
Mega szacunek dla Pani Kapitan. W pełnym rynsztunku, 12mil (1 mila = 1,609 km) poniżej 3h. Ten test jest drugim najtrudniejszym testem, zaraz po "Infantry Expert Badge"- Najwyższym Odznaczeniu Piechoty. Procent zdawalności tego testu wynosi 17%- czyli 83% podchodzących nie kończy testu lub nie mieści się w regulaminowym czasie.
Jeszcze raz wyrazy szacunku dla tej Pani.