Byłem wolontariuszem w jadłodajni dla bezdomnych.
Śmiesznie się wkurwiają gdy pod koniec zmiany krzyczysz do nich 'Ruchy, niektórzy tu muszą iść do domu'.
Śmiesznie się wkurwiają gdy pod koniec zmiany krzyczysz do nich 'Ruchy, niektórzy tu muszą iść do domu'.