qwa oboje są lamy na areny, healer i ktoś tam, po za tym czego się spodziewają walczyć z paladynem, pewnie jakimś kokse - dobrze stwierdził, nie byli ubrani i nie powinni grać, są hujowi i nie mają szans, pewnie mają gs'a poniżej 3k i się dziwią, ogólnie nie wiedzą co się dzieje nawzajem więc czego się spodziewać, pewno nie wiedzą co to insygnia i inne bajery, oboje ślepi i mało rozgarnięci z tego co słysze, tak w ogóle to nie wiem z kim oni walczą - chyba ze wszystkimi klasami, hunter, dk, druid, prej, paladyn, rogal, lock - tego troche nie czaje
tak jak mówią makabra
czy jestem uzależniony ?