![](https://i.sadistic.pl/images/avatars/default-avatar.png)
Po reakcji ,,rodziców" wnioskuję, że nie był pusty jak ich łby.
Założę się że nie wskoczyła by do wody by nie zamoczyć sobie bucików albo co gorsza telefonu.
Swoją drogę dziwię się że wózki nie mają zabezpieczenia takiego jak kosiarki spalinowe - nie trzymasz, nie jedziesz - zwykły hamulec na kołach który i tak jest montowany połączony z uchwytem do pchania i po problemie.
Ynżynier DoMESTOS do usług.