Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Support this website with a small donation
We hope you enjoy our movies. Please consider a small donation to help us to cover the costs of our servers because currently we don't have enough ads to do it.
Currently we accept donations with Polish Zloty (PLN, zł). 1 PLN = 0.23 EUR (this may vary)
Available payment methods: Credit card, debit card, Google Pay
Thank you for your support!
Donate already done / not interested
@ cocojambo daje piwo bo nie dość że napisałeś z sensem to jeszcze pierwszy raz widzę twoje wypociny dłuższe niż jedno zdanie
Zazwyczaj jest tylko "Trzeba było nie zapierdalać"
Przy prędkości odpowiedniej dla terenu zabudowanego miał by szanse ominąć przeszkodę.... .
Nie nie miał by szans, mam na myśli ten konkretny przypadek. Przy prędkości 50km/h opóźnienie w hamowaniu 1s jest równe 16 metrom drogi. Wyhamowanie motocykla z 50km/h do 0 dobremu kierowcy zajmie 40m, zwykłej piździe jakieś 80m. Próba uniknięcia zderzenia poprzez ominięcie zazwyczaj kończy się na poboczu, płocie, czy innym pojeździe. Nie trzeba dodawać, że ogromne znaczenie w motorze ma stan przedniego zawieszenia, opona i same hamulce, ale o takich szczegółach pizdy nie myślą, ważne że pyrkota i jedzie do przodu.
Trzeba było nie zapierdalać. Przy prędkości odpowiedniej dla terenu zabudowanego miał by szanse ominąć przeszkodę.... Niby wina samochodu, ale to motopizda jest bez osłony w razie kolizji i powinien uważać 2x bardziej. Jebac go.
Niby wina samochodu ale to motopizda..... takiego toku rozumowania to tylko pozazdrościć.
Zazwyczaj jest tylko "Trzeba było nie zapierdalać"
Nie nie miał by szans, mam na myśli ten konkretny przypadek. Przy prędkości 50km/h opóźnienie w hamowaniu 1s jest równe 16 metrom drogi. Wyhamowanie motocykla z 50km/h do 0 dobremu kierowcy zajmie 40m, zwykłej piździe jakieś 80m. Próba uniknięcia zderzenia poprzez ominięcie zazwyczaj kończy się na poboczu, płocie, czy innym pojeździe. Nie trzeba dodawać, że ogromne znaczenie w motorze ma stan przedniego zawieszenia, opona i same hamulce, ale o takich szczegółach pizdy nie myślą, ważne że pyrkota i jedzie do przodu.
Nie wiem skąd posiadasz taką "wiedzę" na temat dróg hamowania motocykli, ale tutaj coś bardziej rzetelnego:
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów