To jeden ze sposobów przekonania ludzi że spierdolenie umysłowe jest normalne. Nie jest. Najczęściej to efekt traumy w dzieciństwie, brak akceptacji własnej osoby i na siłę jej zmiana, a potem nachalne obnoszenie się z tym i próba wymuszenia od innych akceptacji dewiacji wbrew ich woli. Jeszcze mastektomię potrafię zrozumieć, chociaż obecnie prawie zawsze stosuje się protezy żeby nie było widać ani czuć różnicy to celowego okaleczania , a przede wszystkim wmówienia innym że to ok - NIGDY
pamiętaj, że masz rację tylko w 99.9%
Oczywiście za kilka lat to będzie zupełnie "normalne" i pełno tego będzie na polskich ulicach.
To jeden ze sposobów przekonania ludzi że spierdolenie umysłowe jest normalne. Nie jest. Najczęściej to efekt traumy w dzieciństwie, brak akceptacji własnej osoby i na siłę jej zmiana, a potem nachalne obnoszenie się z tym i próba wymuszenia od innych akceptacji dewiacji wbrew ich woli. Jeszcze mastektomię potrafię zrozumieć, chociaż obecnie prawie zawsze stosuje się protezy żeby nie było widać ani czuć różnicy to celowego okaleczania , a przede wszystkim wmówienia innym że to ok - NIGDY
pierdolisz głupoty, tyle w temacie