akcja od 1:20
akcja od 1:20
Po prostu pod kabiną ma reduktor, pompy oleju, pompy tuz, mechanizm różnicowy, i to wszystko połączone jest z osłoną sprzęgła tylko na kilka/kilkanaście śrub. A te przy takich obciążeniach bardzo łatwo zerwać czego tutaj mamy przykład. Nowe ciągniki są konstruowane na nieco innej zasadzie, gdyż są nabudowywane na ramę, więc rozerwanie nowego ciągnika jest niemożliwe. Natomiast częścią nośną ciągników starszych, typu C-330, C-360, C-380 i każdego innego polskiego, rosyjskiego, amerykańskiego ciągnika historią sięgającego lat 80 nawet, był blok silnika osłona sprzęgła i skrzynia biegów, połączone ze sobą śrubami. Wymuszone to było tym, że dostęp do takich części musiał być łatwy. W takim C360 wymienić sprzęgło można na polu, wystarczyło rozpiąć te śruby i rozpołowić ciągnik, natomiast w nowych maszynach to nie jest już wymagane. Mało kto wie, że żeby wymienić koło w nowoczesnym traktorze trzeba wzywać serwis. Więc prostota konstrukcji nie ma już żadnego znaczenia.
Mechanizator kurwa jebany:P jak Zenek w " Nie ma mocnych"