
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
2 minuty temu
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
2025-01-04, 11:41

Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
eee tam ja "umiem lepiej"


Gra na perkusji- napierdalanie po talerzach w dowolnej kolejności. Ból dupy perkusistów za 3...2...1...


dla mnie tylko w jazzie perkusja to instrument muzyczny... poza tym wyjątkiem to napierdalanie

Gdzie Ty mieszkasz że tyle brudasów? Chyba że filmik z wakacji we Francji albo Syrii.
jakiś random, nie dziękuję
@zypon
Jednocześnie się zgodzę i nie. Gram na perkusji i muszę powiedzieć, że rzeczywiście jeśli chodzi o muzykę Jazzową można się najbardziej rozwinąć. Inne style muzyczne wymagają raczej stałego rytmu, który pomaga reszcie zespołu, przez co perkusista zazwyczaj nie ma pola do popisu.
W Jazzie jest zupełnie inaczej. Przyjęło się, że każdy członek zespołu Jazzowego powinien wykonać podczas występu jakąś solówkę, co obejmuje również perkusistów. A że słuchacze takiej muzyki są raczej wymagający, to nie można ich zbyć zwykłym "ba dum tss". Jednocześnie perkusiści Jazzowi nie mają raczej takiego podejścia, lubią bawić się dźwiękami i lubią robić solówki na żywca.
A ja niestety pozostanę człowiekiem, który na perkusji raczej nic wielkiego nie stworzy, a będzie sobie napierdalał dla własnej przyjemności.
Jednocześnie się zgodzę i nie. Gram na perkusji i muszę powiedzieć, że rzeczywiście jeśli chodzi o muzykę Jazzową można się najbardziej rozwinąć. Inne style muzyczne wymagają raczej stałego rytmu, który pomaga reszcie zespołu, przez co perkusista zazwyczaj nie ma pola do popisu.
W Jazzie jest zupełnie inaczej. Przyjęło się, że każdy członek zespołu Jazzowego powinien wykonać podczas występu jakąś solówkę, co obejmuje również perkusistów. A że słuchacze takiej muzyki są raczej wymagający, to nie można ich zbyć zwykłym "ba dum tss". Jednocześnie perkusiści Jazzowi nie mają raczej takiego podejścia, lubią bawić się dźwiękami i lubią robić solówki na żywca.
A ja niestety pozostanę człowiekiem, który na perkusji raczej nic wielkiego nie stworzy, a będzie sobie napierdalał dla własnej przyjemności.

Od dzieciaka marzy mi sie mieć działkę, postawić chałupę, wygłuszyć piwnicę albo garaż i wstawić tam perkusję.
Tak
Co by napierdalać właśnie.
Tak
I chuj mnie obchodzi że chuj was obchodzi
Tak
Co by napierdalać właśnie.
Tak
I chuj mnie obchodzi że chuj was obchodzi


dobrze wykorzystuje swoje ADHD
taki uliczny pajac
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów