Michał jest mistrz.
Wiedza, fach w ręku, pasja i serce.
Czego więcej chcieć?
Krak napisał/a:
Bucówa, jakieś narzynki, szlifierki taśmowe. Będzie piwo jak zrobi "po staremu"
Pokaż co potrafisz, chętnie weźmiemy z Ciebie przykład.
Ranger napisał/a:
Z całym szacunkiem dla talentu Trollsky'ego, ale noże które wykonuje są brzydkie, jak chuj z grzybicą. Na grzyby bym z takim nie poszedł, bo wyglądają jak z tajlandzkiego bazaru...
Polecam obejrzeć dzieła polskich ''nożorobów'', jak Tlim czy Poltergeist, którzy robią naprawdę klimatyczne noże i to w rozsądnej cenie(choć to zależy od modelu). O wiele estetyczniejsza robota niż te kulfony od Trollsky'ego
Kwestia gustu. Obaj panowie, których wymeiniłeś robią cudne noże, ale nie odejmuje to niczego nożom Trolla.
Równei dobrze mogą Ci się nie podobać kosy Lotara, który ma bardzo, bardzo specyficzny styl, ale to nie oznacza, że robi kulfony czy noże brzydkie.
Kwestia gustu.
Pokaż co potrafisz, pogadamy.