galus0 napisał/a:
To się nazywa Cabanas bardzo słynne moteliki w Dominikanie i nie tylko. Można sporo poczytać na ich temat u wujaszka Googla
Nie wiem o Dominikanie ale to najpopularniejsze w Brazylii Motele czyli spanie na godziny dla zakochanych. Płaci się przez dziurę w ścianie a cały bałagan otoczony jest murem 1 wjazd i 1 wyjazd po przeciwległych stronach. Auto stoi w rzędzie centralnie pod drzwiami do pokoju w którym jest tylko łóżko owalne okrągłe lub na postumencie z serca z przełącznikami podświetleń w różu albo inne rzeczy do nastroju. Bywa że jest Menu zamiast szamy trochę zabawek pejcze, obroża, lateks z dziurą albo kilka rodzajów dildo full opcja, Do pokoju dostęp ma obsługa przez dziurę z zaślepką przez którą wrzuca pościel każda rzecz w folii nówka. To z tego filmiku to musi być jakiś Royal wersja Motelu bo jest przestronny a on widać po mordzie i ciuchach że klasę wyżej jest niż masa tej patologii i biedoty która tam żyje.
Turyści nie nocują tych bałaganach zbyt często to pamiętam jak się wszyscy gapili, kiedyś raz byłem z dzieckiem i musieliśmy nagle gdziekolwiek zjechać bo w nocy słabo tam jeżdzić i trochę przypał bo dzieci mają zakaz wjazdu. Napewno jest to najmniej bezpieczna forma na przeczekanie do rana bo np. Hotele często są jak twierdza np ten w Ilheus gruba krata i pancerny garaż chiałem wyjść "coś zjeść" o 20 to powiedzieli że chyba se jaja robie i że jutro jak będzie jasno ......
