📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
40 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Ale rdzeń mu pękł?
no kurwa debil poprostu
po co rozpedzal sie do takiej predkosci jak nie mial miejsca zeby spokojnie wyhamowac czy nawet upadajac przeszurac soba do spokojnego zatrzymania i co najwyzej zdarcia skory z dupy
po co rozpedzal sie do takiej predkosci jak nie mial miejsca zeby spokojnie wyhamowac czy nawet upadajac przeszurac soba do spokojnego zatrzymania i co najwyzej zdarcia skory z dupy
mare30ks napisał/a:
no kurwa debil poprostu
po co rozpedzal sie do takiej predkosci jak nie mial miejsca zeby spokojnie wyhamowac czy nawet upadajac przeszurac soba do spokojnego zatrzymania i co najwyzej zdarcia skory z dupy
Podejrzewam ze wyhamowac by wyhamowal gdyby nie to ze stracil kontrole na motocyklem. Wiec to nie byl do konca objaw glupoty tylko niefartu, gdyby wszystko poszlo po jego mysli nic by sie nie stalo.
jak na mój gust to po prostu za mocno docisnął przedniego hampla
najwyraźniej nieobyty z motocyklami.
najwyraźniej nieobyty z motocyklami.
"He's bleeding from the nose, I don't think he's alive" - krwawienie z nosa niechybnie wskazuje na zgon.
@chetek - zgaduje w ciemno, ze wlasnie Ty bedac tam na miejscu, nie przewidzialbys, ze ten czlowiek przezyje. MRI na drugim filmie wskazuje na porazenie czterokonczynowe. Tam chyba kraweznik na niego czekal.
Uwazam, ze niektorzy ludzie nie nadaja sie na jezdzenie motocyklem. Sa i tacy, ktorzy potrafia byc odpowiedzialni i maja troche oleju w glowie i nigdy by sie tak nie zachowali.
Uwazam, ze niektorzy ludzie nie nadaja sie na jezdzenie motocyklem. Sa i tacy, ktorzy potrafia byc odpowiedzialni i maja troche oleju w glowie i nigdy by sie tak nie zachowali.
tez mam takie sruby i nikt piwa mi nie stawia... z tym ze ja mam od roboty.
Żal ,ale to wielki żal...Tego motoru [*]
Nie rozumiem. Po wypadku pojawiły mu się w kręgosłupie metalowe elementy?
oczywiście jeansy i półbuty, pewnie no i kurtka bez korpusu... dziwne że kask założył... a tak to byłby fajny hard najgorsze że taki baran nazywa sam siebie motocyklistą...