337
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 16:58
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
Tak od kilometra wstecz powinni najebać progów zwalniających i fotoradarów już lata temu. Ale widać zakład mechaniki w okolicy podchodzi pod sołtysa okolicznego kurwidołka.
Oni mają jakiś problem z percepcja ? Na chuj skręca w lewo w prawym zakręcie ?
Ja mam takie pytanie moze ktos z was wie. Silnik sprawny jeszcze chetnie kupie
Nattttsjel napisał/a:
Ja, baba, która jechała tam nie raz: z czym oni tam mają problem to ja kurwa nie wiem. Tak samo dalej w Katowicach wyjazd z tunelu pod rondem. Co chwila stłuczki itd ale faktem jest, że jest tam bardzo króti odcinek na zmiany pasów, długa ciągła i przez łuk po prawej od świateł trudno zauważyc zamiary kierowców na prawych pasach no ale ludzie... bez przesady
Bo generalnie jadąc 20km/h ciężko doprowadzić do jakiegokolwiek poślizgu, więc pewnie dlatego nigdy się to Pani nie przydarzyło
Pozdrawiam i miłego dnia
up@ 20km/h? 
sprobuj jechać tam na pasie do zjazdu 40-50 to może szlag człowieka trafić. O dziwo zjazdy zrobione są tak że najlepiej jechac w nich 60 juz na samym łuku...
sprobuj jechać tam na pasie do zjazdu 40-50 to może szlag człowieka trafić. O dziwo zjazdy zrobione są tak że najlepiej jechac w nich 60 juz na samym łuku...
polakwrocek napisał/a:
Rozumiem że są znaki i takie tam.
Ale ten zakręt naprawdę kurwa pod przeróbkę się nadaje. Z tego co wiem to tam taka mini wybój/obniżenie jest i ludzie tracą kontakt z podłożem akurat przed zakrętem.
Aż dziwne że ubezpieczalnie pierdolą temat i płacą za naprawy o.O
Bez przesady, nic groźnego tam nie ma. Spokojnie 140 da się przelecieć. Tylko małe ale... Dobre opony, dobry stan techniczny pojazdu (nie 10% amorów) i przede wszystkim wyczucie samochodu.
Up! Dokładnie, nie wiem na ile tam jest ograniczenie czy 80 czy 60 ale na bank jak się tyle jedzie to zakręt niegroźny, nawet z chujowymi amorkami, podobnie jak zakręt idiotów w Bielsku, kto się miał rozwalić to się rozwalił i teraz już jest w miarę spokój.
Partacz, który zaprojektował tą drogę powinien siedzieć w pierdlu.
Z kiedy to jest? Codziennie tam jeżdżę