Zdrowy dzwon
Podczas treningu punktowanego Fogo Unii Leszno z Grupą Azoty Unią Tarnów doszło do groźnego upadku Janusza Kołodzieja i Mateusza Borowicza.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło w siódmym wyścigu czwartkowego pojedynku. Na początku trzeciego okrążenia Mateusz Borowicz zahaczył o tylne koło Nickiego Pedersena. Oprócz tej dwójki na tor upadł również Janusz Kołodziej.
Zawodnicy Grupy Azoty Unii Tarnów zostali przewiezieni do szpitala. U "Koldiego" lekarze podejrzewają uraz żebra.
za sportowefakty