Odbywa się tu spokojne motocyklem jechanie,
gdy nagle całkiem niespodziewanie,
zza winkla samochód jak zbój wyskakuje,
i motocyklistę biednego dewastuje.
gdy nagle całkiem niespodziewanie,
zza winkla samochód jak zbój wyskakuje,
i motocyklistę biednego dewastuje.