Trzech gosci ginie w wypadku samochodowym.Stoja przed bramą nieba razem ze św Piotrem,oglądają wrak i zbiegowisko z góry.
Św Piotr spogląda na trzy nowe dusze i pyta co by chcialy usłyszec
w ostatnich chwilach na ziemi?
-pierwszy:ze bylem dobrym mężem,kochającym ojcem...
-drugi:że byłem dobrym profesorem,wyrozumiałym wychowawcą....
-trzeci:ludzie!!!kurwa!!!on sie jeszcze rusza
Św Piotr spogląda na trzy nowe dusze i pyta co by chcialy usłyszec
w ostatnich chwilach na ziemi?
-pierwszy:ze bylem dobrym mężem,kochającym ojcem...
-drugi:że byłem dobrym profesorem,wyrozumiałym wychowawcą....
-trzeci:ludzie!!!kurwa!!!on sie jeszcze rusza