177
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Przypomniało mi się aż, jak pewnemu sadolowi kolega wjechał chujem w dupę.
kubenos14 napisał/a:
Nie działa.
Działa działa. Ale ołowiem Ci.
Jedzie sobie samochód osobowy. Za nim zapierdala ciężarówka, która wjeżdża w dupę osobówce.
Nie ma krwi, cycków, ani nawet ładnych panienek.
to nie była awaria hamulców, przypierdalał tym tirem ile fabryka dała
Goście zaczęli wiać gdy na video jeszcze nawet nie zdążyły pojawić się pierwsze piksele symbolizujące tą ciężarówkę, a łamaga w pickupie pewnie dopiero u św. Piotra zacznie podejrzewać, że coś jest nie tak.
Podobny wypadek był w zeszłym roku w Chinach na bramkach jakiś skośnooki zapierdalał, padły hamulce i sprasował kilka aut, z tego co kiedyś czytałem i oglądałem film padło 11 osób... Ogólnie dużo jeżdżę i zawsze ale to zawsze w przypadku korku itp itd zostawiam sobie 10m wolnej przestrzeni przed sobą i oglądam w lusterko co się dzieje za mną, bo już raz mi to dupę uratowało na A2 w Niemczech pod Hannoverem, Litwin się zagapił ja zwiałem na pobocze, a on wkleił się w tandem DHL'a, przeżył, ale ponoć bez nóg bo mu zmiażdżyło...
Ogólnie rzecz biorąc co tu dużo mówić, transport drogowy jest mega niebezpieczny mimo tego że systemy w autach wiele nam dają i pomagają, ale czynnik ludzki to jedno a systemy bezpieczeństwa drugie... Jeżeli gość w 24tonowym aucie się zagapi albo robi to celowo to nic nas nie uratuje...
Ogólnie rzecz biorąc co tu dużo mówić, transport drogowy jest mega niebezpieczny mimo tego że systemy w autach wiele nam dają i pomagają, ale czynnik ludzki to jedno a systemy bezpieczeństwa drugie... Jeżeli gość w 24tonowym aucie się zagapi albo robi to celowo to nic nas nie uratuje...
Brzydka_Jesień napisał/a:
to nie była awaria hamulców, przypierdalał tym tirem ile fabryka dała
a ta fabryka (tzn volvo) zapomniał dać mu hamulce
Przecież te wszystkie stare pierdolone kloce powinny być już dawno wymienione na nowe fury z zajebistymi systemami. Zaraz się rzucą na mnie ludzie że skąd niby właściciel firmy ma mieć na to kasę. Skoro gość potrafi jebać na hajs pracowników żeby samemu zamieszkać w zajebistej willi to powinien też być w stanie wymieniać stare zajebane zabijające ludzi maszyny na nowe. Chociaż jedna maszyna na rok.