Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Rację masz, ale nie zesraj się
Wypierdalaj już z tego portalu ruski syfie bo tylko wkurwiasz normalnych ludzi tymi dennymi komentarzami
Baronowo, już wyjaśniam:
2700
-150 dojazd x2
--600 paliwo
-150 mapki geo
praca 9 godzin 200zł/godz.
W tym jest amortyzacja sprzętu ew. naprawy
Naprawdę nawet półgłówki zarabiają normalne pieniądze, a własną firmę otworzysz przez internet. To nie jest kurwa magia, naprawdę.
I co za tyle w Polsce robiłeś, znieczulenia zewnątrzoponowe po 2 stopniu specjalizacji?
Ale co to was obchodzi...
Dobrze że lewa, konia zwalisz prawą chyba żeś mańkut
Gówno prawda, ja waliłem lewą, pomimo że jestem prawo ręczny
Nie, nie jest bohaterem. Wypadek (trwały uszczerbek na zdrowiu) w pracy, zwłaszcza takiej, gdzie jebiesz jako zwykły robol w firmie krzak za nędzne 4-5 stówki dniówki oznacza , że jesteś patałachem, który nie potrafi zadbać o swoje bezbieczeństwo i zdrowie, który się wyrabia jak frajer na nowego mercedesa z salonu dla szefa...
Zdjęcie faktury, którą wystawiłeś klientowi na taką kwotę, albo skończ pie**olić stuleju bezrobotny o tych swoich wysokich zarobkach i wyimaginowanej firmie, bo to już nudne jest i schizofrenią zajeżdża...
Widać że nie za bardzo masz pojęcie jak działa świat.
Jest to banalnie proste, zamiast kupować nowego Mietka na siebie bierze się go na firmę żeby wyrobić koszta, później można powiedzieć że to w większości procentowo samo się spłaca.
Druga kwestia to ten cały wyzysk, naprawdę współczuję Ci jeśli szef za każdym razem jak chce zmienić auto to Cię zwalnia żeby zatrudnić Cię za niższą pensję. Aczkolwiek nie u każdego tak jest. U mnie w robocie szef jeździł starym rumplem i jak zmieniał auto to nie okazało się że będę zarabiał mniej, miałem tą samą pensje na jaką się zgodziłem podpisując umowę. Jeśli będę uważał że to dla mnie za mało to się zwolnię.
Teraz wypadało by poszukać jelenia który ma łożyć na tego nowego merca. Jeśli podatki są stałe, pensja stała, to kto zapłaci te dodatkowe pieniądze, gdzie znajdzie się frajer który do podatków, pensji pracownika, amortyzacji sprzętu, utrzymania firmy, dorzuci jeszcze coś od siebie żeby kupić dany produkt albo zlecić wykonanie danej usługi…
No tak ale ja głupi…. To Ty jako końcowy odbiorca będziesz frajerem który dorzuci te dodatkowe srebrniki na merca. Bońka Ci się dach na lep spierdoli to nikt za pół darmo Ci go nie naprawi. Poleca zarzucić plandekę i modlić się żeby nie padało.
Nie. Zapłaciłem za obkopanie fundamentów wraz z załadunkiem humusu oraz zasypanie pospółką. Wywiezienie to osobna faktura.
Ale co to was obchodzi...
No ale to nie jest stawka za pracę tylko za wykonanie robót gruntowych, wynajem i ubezpieczenie koparki, ubezpieczenie od szkód na nieruchomosi, ubezpieczenie od wypadków, wywóz urobku, wypełnienie wykopu. Stawka godzinowa robotnika to są jakieś ułamki tego wszystkiego.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów