Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Ateisci to najwieksi fanatycy i pustoglowy(nie wszyscy, aczkoleirk wiekszosc)
I widać to po ostatnich wyborach gdzie na hasło Palikota precz z kościołem, wszyscy pomaszerowali zagłosować na jego ruch w tym na Biedronia, który w wypadku innej partii nie mógłby liczyć na połowę głosów jakie na niego oddano bo zwyczajnie wkurwia nawet pedałów.
Po pierwsze ateista to także człowiek wierzący: wierzy w to, że bóg nie istnieje....
hahahaha to się uśmiałem, znaczy się jesteś osobą wierzącą w różowe jednorożce bo wierzysz że one nie istnieją
Bezsensowna dyskusja, sekciarzy i ateistów o tym czy bóg istnieje. Jesteś w sekcie? - znaczy się musisz wierzyć że ona ma racje i jest niezbędna, pranie mózgu robią nam rodzice sekciarze, od urodzenia i poprawia się potem w szkole. Potem jak się temu praniu poddasz, jakim byś naukowcem nie był będziesz wierzył w boga. Po co się więc kłócić, ani my (ateiści- bardziej by pasowało wolni od sekt) żadnemu sekciarzowi nie udowodnię że jest w sekcie, ani oni nam że jego szaman ma racje. Pozostaje się tylko śmiać z tego cyrku z filmiku, lub płakać, bo się rozgrywa u nas w kraju.
Może i w Boga wierzę, ale nie to ścierwo kościelne, pierdolone wyłudzanie i kradnięcie przez tych debili pieniędzy.
Jebać kościół.
hahahaha to się uśmiałem, znaczy się jesteś osobą wierzącą w różowe jednorożce bo wierzysz że one nie istnieją
Przecież nie możesz powiedzieć: "jestem pewny, że boga nie ma" i umiejscowić tego na tej samej płaszczyźnie co stwierdzenie "jestem pewien, że Ziemia kręci się wokół słońca" bo nie masz na to dowodu. Nikt nie ma i mieć nie będzie. Mylisz pojęcia. Nie wierzę w boga. Wierzę, że go nie ma.
;*
Wystarczy rzucić tematem w jakikolwiek sposób kontrowersyjnym, a dostajemy wzorcowego flejma dwóch skrajnie nastawionych wobec siebie grup, prześcigających się w zasypywaniu się hasłami z wiki, lub znalezionymi w internecie "faktami" np. przytoczony niesamowicie interesujący skrót historii kościoła, niezweryfikowany zlepek tendencyjnych, wyrwanych z kontekstu informacji - by pokazać jak ci drudzy bardzo się mylą.
Czy ludzie tego chcą, czy nie, kościół poza posiadaniem niezaprzeczalnie mrocznych okresów zrobił bardzo dużo dobrego. Prowadzi domy starców, hospicja, darmowe jadłodajnie, wolontariaty itp. Żeby zauważyć pozytywne wpływy kościoła, wystarczy spojrzeć na bardzo świeżą historię, tj. koniec komuny w Polsce. Gdyby nie bezpośredni angaż instytucji kościoła, która chcąc nie chcąc, jak żadna inna jednoczy nasz naród, najprawdopodobniej nie byłoby tego portalu, na którym to tak bardzo lubicie wykrzykiwać swoje poglądy i gnoić każdego, kto ma czelność się z nimi nie zgadzać.
Co do księży, oczywiście, są gnoje, są Rydzyki, którzy zapomnieli, albo nigdy nie zdawali sobie sprawy, jakie wartości reprezentuje sobą kapłaństwo. Jednak, są "tony" księży wyluzowanych, pozytywnych, z pasją i poświęceniem realizujących swoje powołanie, a nie tylko liczących ile to Kowalski dał dziś na tacę. Ale o tym się nie mówi / pisze, bo to temat niemedialny. Może zburzę czyjś światopogląd, ale nie każdy ksiądz to pedofil materialista.
Jeszcze jedna śmieszna sprawa odnośnie tych najbardziej z "kościołem wojujących" nie jesteście ateistami, tylko antyteistami, zainteresowanych odsyłam do wujka google.
Nie twierdzę, że kościół jest niewinny, ma na sumieniu masę, masę błędów, ale czytając to święte (wyraz użyty z premedytacją) oburzenie, po prostu ręce opadają.
To napisałem ja - ateista.
Bardzo rzadko zabieram głos na sadisticku
Nom, nawet poprawnie nazwy nie jesteś napisać.
nie powiem wam że Napoleon
Hitler Stalin Kim lee i inne rządzące gówno którzy wpierdalali ludzi do grobów cysternami w imię rozumu
byli ateistami.
Zapierdolili tak z grubsza o co najmniej cztery miliony więcej ludzi niż ci co w tamtych czasach podawali się za chrześcijan.
(To że prawdziwy chrześcijanin przestrzega przykazań a reszta tylko dla zmyły się podaje też wam nie powiem)
połowa wypraw krzyżowych została spreparowana przez istniejących już wtedy iluminatów i masonerię więc to też odejmijmy.
Więc rozumiem że statystyki są jasne
Ale pierdolcie dalej nie przeszkadzam, w końcu po co znać prawdę skoro można na chrześcijan zwalić.
Feel comfortable Bitches?
kielek napisał/a:
hahahaha to się uśmiałem, znaczy się jesteś osobą wierzącą w różowe jednorożce bo wierzysz że one nie istnieją
Przecież nie możesz powiedzieć: "jestem pewny, że boga nie ma" i umiejscowić tego na tej samej płaszczyźnie co stwierdzenie "jestem pewien, że Ziemia kręci się wokół słońca" bo nie masz na to dowodu. Nikt nie ma i mieć nie będzie. Mylisz pojęcia. Nie wierzę w boga. Wierzę, że go nie ma.
;*
Mogę powiedzieć jestem pewny że boga nie ma bo nikt nie udowodnił że on jest, tak samo mogę powiedzieć że ziemia kręci się wokół słońca bo ktoś udowodnił że tak jest. Że się pomylę, trudno, ale ja tego jestem pewien. Nie muszę nikomu udowadniać że boga nie ma, to ten co wierzy musi udowodnić że jest, bo jak masz teorię to nie każesz wszystkim wokoło udowadniać że jest nieprawdziwa aby udowodnić jej prawdziwość, tylko samemu udowodnić że jest prawdziwa.
Nie martwi mnie to "że po śmierci zostanie po mnie worek szybko gnijącego mięsa" bo gdy umrę nie będzie mnie już nic obchodziło. Przestanę istnieć. Jest wielu naukowców, którzy ciągle są ludźmi wierzącymi pomimo braku przekonujących dowodów. To że są wierzący nie przeszkadza im w prowadzeniu badań. Chociażby Francis Sellers Collins (lekarz i genetyk, brał udział w rozszyfrowywaniu ludzkiego genomu) jest zdania, że nauka z religią jest do pogodzenia.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów