Konflikt izraelsko-palestyński (wersja bez komentarzy, tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: 2024-04-15 19:24:17
" 1.
Każdemu zapewnia się wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz wyboru miejsca zamieszkania i pobytu.
2.
(...)
3.
Wolności, o których mowa w ust. 1 i 2, mogą podlegać ograniczeniom określonym w ustawie. "
Z tego wynika że żeby wprowadzić zakaz poruszania się w zgodzie z prawem należy wprowadzić USTAWĘ a nie rozporządzenie ministra zdrowia. Hierarchia aktów prawnych stawia konstytucję wyżej od zarządzenia ministra zdrowia więc należy się stosować do Konstytucji aniżeli do rozporządzenia. Jeśli rząd chce wprowadzić swego rodzaju obostrzenia, winien zrobić to zgodnie z obowiązującym prawem w procesie legislacyjnym a nie ogłaszać jakieś rozporządzenia, zarządzenia niezgodne z konstytucją.
Każdy kto ma trochę mózgu rozumie że takiego mandatu się nie przyjmuje i kulturalnie poprosi o skierowanie wniosku do sadu o ukaranie. kazdy choc troche myslacy prawnik was z tego wyciągnie.
Nie chce się wymądrzać ale art 52 Konstytucji mówi jasno, cyt.:
" 1.
Każdemu zapewnia się wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz wyboru miejsca zamieszkania i pobytu.
2.
(...)
3.
Wolności, o których mowa w ust. 1 i 2, mogą podlegać ograniczeniom określonym w ustawie. "
Z tego wynika że żeby wprowadzić zakaz poruszania się w zgodzie z prawem należy wprowadzić USTAWĘ a nie rozporządzenie ministra zdrowia. Hierarchia aktów prawnych stawia konstytucję wyżej od zarządzenia ministra zdrowia więc należy się stosować do Konstytucji aniżeli do rozporządzenia. Jeśli rząd chce wprowadzić swego rodzaju obostrzenia, winien zrobić to zgodnie z obowiązującym prawem w procesie legislacyjnym a nie ogłaszać jakieś rozporządzenia, zarządzenia niezgodne z konstytucją.
Każdy kto ma trochę mózgu rozumie że takiego mandatu się nie przyjmuje i kulturalnie poprosi o skierowanie wniosku do sadu o ukaranie. kazdy choc troche myslacy prawnik was z tego wyciągnie.
Tu nawet prawnika nie trzeba
Czyli jest chory bądź jest obawa że może być zarażony tym gownem! Czytajcie ze zrozumieniem a nie pie**olicie że to za bieganie albo za chodzenie po jakimś terenie ja pie**ole i jak ma być dobrze w kraju jak 90 procent ludzi nie ogarnia k***a podstaw
Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia przewiduje jeszcze, iż w postępowaniu mandatowym:
- w których oskarżycielem publicznym jest właściwy organ Państwowej Inspekcji Pracy albo właściwy organ Inspekcji Transportu Drogowego lub Policji w zakresie obowiązków lub warunków przewozu drogowego wymienionych w załączniku nr 1 i 2 do ustawy z dnia 6 września 2001 roku o transporcie publicznym można nałożyć grzywnę w wysokości do 2000 złotych;
- w sprawach o czyny określone w art. 54-56 i art. 57a ustawy z dnia 20 marca 2009 roku o bezpieczeństwie imprez masowych można nałożyć grzywnę w wysokości do 2000 złotych;
- jeżeli ukarany co najmniej dwukrotnie za wykroczenie przeciwko prawom pracownika określone w Kodeksie pracy popełnia w ciągu dwóch lat od dnia ostatniego ukarania takie wykroczenie, właściwy organ Państwowej Inspekcji Pracy może w postępowaniu mandatowym nałożyć grzywnę w wysokości do 5000 zł.
Sąd skazując za popełnione wykroczenie może wymierzyć karę, jeżeli ustawa tak stanowi:
- aresztu (od 5 d0 30 dni);
- ograniczenia wolności (1 miesiąc);
- grzywnę (od 20 złotych do 5000 złotych);
- naganę.
Moim zdaniem albo fejk, albo miszcz co to wypisał wbił się na niewąską pajdę...
Fala hejtu pod tym zdjęciem jest obrzydliwa i świadczy o waszej głupocie. Nie zdziwił bym się gdybyście byli kolejną bandą wynajętych przez rząd hejterów by skłócać ludzi bardziej i bardziej! Bieganie po lesie nie rozprzestrzenia zarazy. Pieniądze z tych sk***iałych mandatów mają zasilić sypiący się budżet i trafią do ludzi z dopiskiem - "to od Jarka i jego przyjaciół. Pamiętaj inni ci zabiorą!"
Słusznie prawisz i się zgadzam, z tym że trzeba zaznaczyć że akurat w powyższym przypadku koleżka złamał zasady kwarantanny, a to troszkę grubsza sprawa niż tylko bieganie po lesie.