Rebeliant_ZPF napisał/a:
Gdyby szeregowi policjanci zarabiali 3x tyle i mieli wypłaty co 2 tygodnie a nie co miesiąc (czyli dostawaliby 3 tys. co 2 tyg.) to byłoby wielu chętnych i można by było odfiltrować debili i nieudaczników. A tak, pracują za psi pieniądz, nie ma tylu chętnych i dostają się jakieś tępaki umysłowo-fizyczne.
Bez reformy strukturalnej tak lukratywne stanowiska byłyby zajęte przez "swoich". Ile teraz zarabiają? Ok. 2.5k netto. Chcesz im dać po 7.5k NETTO?
No spoko - tylko pamiętaj że to dużo więcej niż dostaje młody lekarz po studiach lub inżynier
Ciekawe ile będzie zarabiał wtedy komendant wojewódzki (obecnie około 8k netto). Już nawet nie chce pytać, kto za to zapłaci...
Dodatkowo, oprócz zarobków jest jeszcze proza pracy. Im jest to wszystko gorzej zorganizowane (i im więcej absurdów) - tym musisz wartościowym ludziom więcej zapłacić żeby im się chciało w to bawić.
oyasumi napisał/a:
dlaczego pizda? uderzyłby go pałką coś by mu się stało to by jeszcze po sądach te pajace targały policjanta.
Za małe prawa mają policjanci w Polsce.
Gówno wiesz - to siedź cicho.
A jak ci się nudzi to przeczytaj ustawę.