Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Jak przyjechałem na jedno z pierwszych wakacji do Polski i rodzinka wymieniła mi $ na PLNy to czułem jaka Polska to trzeci świat. Nie pamiętam ile to było kasy, ale później wujek mi powiedział, że tyle kasy co miałem na 3tygodniowe wakacje, oni całą rodziną zarabiają w dwa miesiące:)
Anglia. Powiem Wam, że właśnie przyjechałem tutaj na tydzień. Ogólnie nie jest źle. W oczy rzuca się ilość ciapatych, czarnych i hindusów. Sami Anglicy są różni. Jedni się uśmiechają do Ciebie a inni mają minę jakby chcieli Cię zajebać na miejscu. Wchodząc do sklep Angol potrafi się spko przywitać jak "hey mate" to jest spko podejście. Na początku myślałem, że jest cieply czy coś Co widzę to też totalnych brak kultury muslimów i czarnych. Nie ma przepuszczania na wolne miejsca czy cokolwiek. Mają wyjebane do kwadratu kiedy idą rozjebani na całą ulicę a te brudne hindusy zostawiają po sobie taki syf w restauracji,że aż kopara opada... Co mnie jeszcze rozwaliło to jak wymieniłem 100 zł i dostałem 18 F... to tak mi trochę uświadomiło jak jesteśmy w dupie
Oj kolego dokładnie przyjechałem na chrzciny do liverpolu 3 tygodnie temu XD jakoś się tak wydarzyło, że Pan wynajmujący nam mieszkanie wyjechał na wakacje do tajladnii kutasić z czym się nie ukrywał a że w sumie nie miał lepszej opcji niż my to możemy tutaj zostać w cenie 1 tyg pobytu tylko żeby mu mieszkania nie " ojebać".
Generalnie jakoś miałem złe wyobrażenie o tym mieście, że duże i w ogóle a to w sumie jak kilka osiedli w Krakowie. Już 3 raz jestem w muzeum titanica i w sumie nie ma co tutaj robić.
Więc okupuję się w sklepach za funciaka coś jak outlet u nas tylko nie kłamią aż tak bardzo w stylu przecena z 399zł na 149zł
Raczej jak przecena z 100zł na 10zł to jest ok. Wyebałem swoje stare ciuchy i pakuję co tutaj kupię do torby. Nie dość, że jakościowo git to cenowo też.
Ale jest tak zwłaszcza w miejscach bazarowych połowa cie lubi a druga chce ci nayebać a ty tylko kupujesz jajka .
Cipaków tutaj nie ma hord ale hindusów już od groma, brudasy jakich mało. Nawet Słowaccy cyganie mają jakiś umiar.
Wczoraj byłem zdawałoby się w restauracji ale po przyjściu rodzinki z Hindustown śmiem twierdzić, że jadłem w jakimś podrzędnym speluno.
Wrzask gówniaków i laski naczelnej, potem chyba matki nie wiem stara pomarszczona i śmierdziała na kilka stolików dalej a dzieciaki ilość infinity
drą pyski i nie mogą siedzieć dłużej niż 3 sekundy. Roznoszą lokal a kelner jeszcze się uśmiecha... podchodząc do nas tylko mu powiedziałem, że współczuje
a on odparł, że to norma.
Jutro idę do St. John's i nasz sąsiad ostrzegł żeby trzymać plecaki przy sobie bo ilość kieszonkowców jest tam większa niż kupujących.
Ale ogólnie polecał miejsca XD
Nie wiem, szczerze nie podoba mi się tutaj ale nie że miejssce tylko ta różnorodnosć o dyskusyjnym kolorze.
Nie lubię takich cwaniaczków, co z zaskoczenia i jeszcze w tak perfidny sposób się zachowują. Chciał się ponapierdalać, to było trzeba wysiąść i honorowo w kulturalny sposób to rozwiązać.
To nie wojna, że wszystkie chwyty dozwolone. Koleś powinien srogo za to beknąć. Jak zresztą każdy 'partyzant'.
Rozumiem że twój nick to najczęsciej słyszane słowa starego do starej w twoim domu? Smutno.
Nikt nie będzie ryzykował zdrowia z jakimś agresywnym kretynem, pomylił ci się box, z czasem ciężką pracą zarobkową.
Look at me. I am stronger. Hahahahaha. Parszywy imigrant. Śmiecia powinni deportować, bo szkoda mu nos składać za brytyjskie pieniądze.
Paracetamolem nosa nie poskładasz.
@L_Etranger
Jak przyjechałem na jedno z pierwszych wakacji do Polski i rodzinka wymieniła mi $ na PLNy to czułem jaka Polska to trzeci świat. Nie pamiętam ile to było kasy, ale później wujek mi powiedział, że tyle kasy co miałem na 3tygodniowe wakacje, oni całą rodziną zarabiają w dwa miesiące:)
To jedź do Afryki, Rosji albo Ameryki Południowej - tam kurwa bedziesz bogaczem za PLNy.
śmieszą mnie tego typu porównania cebulaczków, którzy zarobki np w UK przeliczają na złotówki, a tam sami mieszkają w norach i jeżdżą Astrą z 2000roku.
"Ale ja zarabiam w miesiąc tyle, co wy w dwa albo trzy"
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów