Jadę sobie samochodem. Prowadzę. Obserwuję co się dzieje na drodze i nagle spojrzałam na swoje cycki, potem na drogę, jeszcze raz na cycki i znów na drogę.
I wtedy pomyślałam o czymś o czym pomyślałaby pewnie każda kobieta:
-Dlaczego prowadzę, skoro mam cycki?
I wtedy pomyślałam o czymś o czym pomyślałaby pewnie każda kobieta:
-Dlaczego prowadzę, skoro mam cycki?