Teraz wiecie, że Bóg istnieje i słucha waszych modłów
Teraz wiecie, że Bóg istnieje i słucha waszych modłów
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
To nie kwestia ingerencji Boga, ale wpływu ekologów-debili, którzy walczyli w Australii o to, aby nie przeprowadzać kontrolowanego wypalania traw. W efekcie wysuszona trawa stanowi spoiwo między kolejnymi drzewami i działa jak podpałka, która trawi lasy sprawniej niż zwykle do tej pory.
przypomniało mi się jak sąsiad "kontrolowanie" wypalał trawę za swoim domem. piwo i popcorn się wtedy przydały, gdy z uśmiechem z okna patrzyłam jak razem z matką, sąsiad-debil biega z szypami do śniegu i próbuje to zagasić, bo wiatr zawiał i podeszło im pod dom.
To nie kwestia ingerencji Boga, ale wpływu ekologów-debili, którzy walczyli w Australii o to, aby nie przeprowadzać kontrolowanego wypalania traw. W efekcie wysuszona trawa stanowi spoiwo między kolejnymi drzewami i działa jak podpałka, która trawi lasy sprawniej niż zwykle do tej pory.
Akurat ekolodzy- debile się chyba cieszą, przecież to natura. Słoneczko zaświeciło, sucha trawka się podpaliła i eko-ogień pożera kolejne źdźbła. Jak mamy tu jakiegoś eko- debila to proszę o komentarz czy w takiej sytuacji interwencja człowieka w naturę jest potrzebna, czy natura ma sobie zgasić pożar sama?
Dziś w radiu mówili o tym pożarze wypowiadał się jakiś naukowiec i podobno to przez ocieplenie klimatu i niedługo skutki będą i w Polsce może nie takie pożary ale inne. Dziele się z wami tym co usłyszałem jak to są brednie to proszę nie hejtować
W Polsce powinni się modlić na klęcząco o takie skutki. Ile mniej kasy na opał. Ile soli mniej na drogi, paliwa na pługi, ile można prac wykonać ziemnych i budowlanych. Nawet grabarze nie muszą koksownikiem ziemii odmrażać. Woda się nie gromadzi w postaci śniegu, nie zawali się dach na głowę, nie będzie tak intensywnej powodzi. Itd. Itp.
Powiedziała że rząd długo robił wypalanie zapobiegawcze. nawet na terenach lasów.
Bo wtedy spalało się niskie trawy , a wiele zwierzaków po prostu przeczekuje to na drzewach.(są przyzwyczajone do pożarów)
Jednak przez to że przestano robić wypalenia ( bo KURWA MOJE POLE , farmerzy się oburzali jak im kukurydza poszła z dymem czasem)
No to przestali wypalać, biomasy narosło tyle że jak poszły pożary to pali się nie przy ziemi , ale sięga do koron, no i koale nawet na drzewach się wędzą.
Ale oczywiście 45 stopni w cieniu nie pomaga,
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów