Milicja z Jekaterynburga zatrzymała psychopatę, który mordował swoje ofiary używając do tego samodzielnie skonstruowanego krzesła elektrycznego.
Według śledczych, 30-letni mężczyzna zamordował przynajmniej 5 osób, choć przyznał się na razie do zabicia jednej. Scenariusz był prawdopodobnie zawsze taki sam. Zwyrodnialec ogłaszał w Internecie, że jest zainteresowany zakupem części komputerowych; potem wabił handlarzy do przydomowego garażu, gdzie ich związywał i umieszczał w samochodzie; a następnie za pomocą przewodów elektrycznych - podłączał ich skrępowane ciała do kondensatora.
Po uśmierceniu nieszczęśnika, mężczyzna wywoził ciała na przedmieścia i wrzucał je do ogniska wznieconego z opon samochodowych.
Przestępcę udało się schwytać dopiero wtedy, gdy milicja znalazła niedopalone zwłoki, które udało się zidentyfikować. Jak poinformował serwis life.ru - aresztowany mężczyzna natychmiast przyznał się do winy. Powiedział także funkcjonariuszom, że jest gotów przyznać się do wszystkich zabójstw popełnionych wg tego schematu. Postawił tylko jeden warunek - milicjanci muszą znaleźć ciała kolejnych ofiar.
W trakcie działań operacyjnych, milicjanci znaleźli w garażu należącym do mężczyzny niewielką elektrownię, która połączona była z komputerem.
Psychopata powiedział w trakcie przesłuchania, że zaprojektował także urządzenie, za pomocą którego chciał zabijać ludzi poruszających się samochodami. Wieloczęściowa maszyna miała być tak zbudowana, by najpierw wyłączać silniki przejeżdżających samochodów, a potem razić prądem i zabijać wysiadających z pojazdu kierowców.
Jak podały rosyjskie media, morderca - wynalazca zapowiedział, że podczas pobytu w zakładzie karnym chce stworzyć mechanizm, który za pomocą promieni elektromagnetycznych będzie usuwać wspomnienia z ludzkiej pamięci.
psychol