z niespodzianką
676
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
🔥
Ubogacacze kulturowi zaczepiali panią
- teraz popularne
córa znalazła na choince kokon, cos mnie tkneło zeby przeciac go nad kiblem, wypadło z niego w hooj malutkich pajakow, spłyneły do bałtyku 
Ja tak kiedyś miałem z komarami po powrocie z wakacji poza domem. Wracam, wchodzę do pokoju, a tam na suficie stado komarów z chmarą swoich młodych...
W razie TAKIEGO obrotu sprawy trzeba zastosować odpowiednie kroki:
Skoro był przygotowany na to, że tyle tego wylezie to nie mógł go złapać i wyjebać/spalić?
Zabiłeś pajęczą matkę i jej dzieci. Nie lubię Cię. Matce z dziećmi, czy to kobieta, kotka, suka, krowa czy pajęczyca należy się szacunek. Tak ciężko schwytać pająka i go gdzieś wynieść? Czy po prostu męskie ego jest wystarczająco wielkie aby zabijać ale stanowczo za małe by chwycić maleńkiego stawonoga i go np. za okno wywalić? Sorka, lubię pająki i ten filmik ma u mnie minus.
PS. Nie pierdolić mi o komarach, komarzyca nasysa się krwi zanim złoży jaja więc jej to nie dotyczy.
PS. Nie pierdolić mi o komarach, komarzyca nasysa się krwi zanim złoży jaja więc jej to nie dotyczy.
Ja pierdole, dorośli zdaje się faceci, a się boją pająków. Jak będziecie je zabijać uważajcie, żeby się nie uderzyć w cipki niechcący.
A kto zabił tą pajęczycę to kawał ćwieka, matkę z dziećmi zabił, prawdziwy bohater w swoim domu.
A kto zabił tą pajęczycę to kawał ćwieka, matkę z dziećmi zabił, prawdziwy bohater w swoim domu.
Dobrze zrobił, jeszcze by mu się po drodze jakoś w łapach rozpieprzyło. Jebać pająki. Wiem, że są dobre, bo wpieprzają komary itd, ale błagam, nie w moim domu i nie na widoku.
Poza tym -kurwa, jak można czuć empatię w stosunku do pająka?
Poza tym -kurwa, jak można czuć empatię w stosunku do pająka?
Co się spinacie kobitki, że matkę z dziećmi zajebał. W końcu to sadol.
grim_wj napisał/a:
Dobrze zrobił, jeszcze by mu się po drodze jakoś w łapach rozpieprzyło. Jebać pająki. Wiem, że są dobre, bo wpieprzają komary itd, ale błagam, nie w moim domu i nie na widoku.
Poza tym -kurwa, jak można czuć empatię w stosunku do pająka?
Po prostu uważam że pająki są sympatyczne. Pożyteczne, fajne łapkami przebierają. No i czuję empatię w stosunku do wszystkiego co nie zostawia swoich młodych na pastwę losu zaraz po opuszczeniu odpowiednich narządów samicy, tylko ułatwia im start w świat.