Posłuchajcie sami
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
Muszę się przyznać, że w czasach gimnazjum nie było mi dane usłyszeć owego utworu ;]
larry98 napisał/a:
A ja dodam, ze z mojego punktu słyszenia jest to beznadziejne.
Słuchasz metalu, techno, "hip hopu" pokroju Firmy czy najzwyczajniej w świecie nie masz poczucia humoru?
fallout444 napisał/a:
Słuchasz metalu, techno, "hip hopu" pokroju Firmy czy najzwyczajniej w świecie nie masz poczucia humoru?
znaczy, że słuchanie metalu wyklucza możliwość słuchania reggae? nie.
utwór jest ponoć inspirowany jakąś ruską sektą.członkowie są kastrowani.wyżsi rangą nawet amputują sobie fiuty.wszystko po to by było tak jak śpiewa Tymański...
siemek11 napisał/a:
znaczy, że słuchanie metalu wyklucza możliwość słuchania reggae? nie.
Nie , słuchanie metalu sugeruje mocne ograniczenia i dafaultową nienawiść do wszelakich rodzajów muzyki które metalem nie są.
fallout444 napisał/a:
Nie , słuchanie metalu sugeruje mocne ograniczenia i dafaultową nienawiść do wszelakich rodzajów muzyki które metalem nie są.
Stereotyp. Nijak do rzeczywistości się mający.
Poza tym, jak napisałeś kilka minut temu, sam tworzysz ten gatunek muzyki, więc nie sądzisz, że to zapierdala hipokryzją?
I na tym proponuję skończyć offtopowanie.
Resztę argumentów wymieńcie sobie na PW.
fallout444 napisał/a:
Nie , słuchanie metalu sugeruje mocne ograniczenia i dafaultową nienawiść do wszelakich rodzajów muzyki które metalem nie są.
Chyba coś Ci się odkleiło
fallout444 napisał/a:
Nie , słuchanie metalu sugeruje mocne ograniczenia i dafaultową nienawiść do wszelakich rodzajów muzyki które metalem nie są.
"Kto słucha reggae ten rucha kolegę"
Utwór ten to jest parodia monotematyczności gatunku muzycznego jakim jest reggae. Ciągła walka z Babylonem podparta bezsensownymi argumentami. Również ścieżka muzyczna wskazuje pewien trend w stylu rootsowym (te niespodziewane przeskoki i wstawki). Cała płyta polovirus jest właśnie parodią wszystkich gatunków muzycznych m.in utówr "Szatan" - ...z nieba nadciągają kumulusy chyba rozumiesz co to znaczy... Szatan! Szatan! (również ukazana monotematyczność tekstowa utworów heavy metalowych. Jak wyrywacie coś z kontekstu to proszę darujcie sobie jakiekolwiek wypowiedzi. Pozdrawiam