Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Odbijam piłeczkę:
"W ciągu minionych 10 lat górnictwo węgla kamiennego wpłaciło do budżetu państwa, budżetów lokalnych oraz parabudżetowych funduszy ponad 58,7 mld zł, czyli 34 proc. wpływów ze sprzedaży węgla - wyliczyła Górnicza Izba Przemysłowo-Handlowa w Katowicach
To w chuj, ze 170mld zadotowanych zarobiliście całe 60mld, bogactwo, jedynie 110mld psu w dupe. 10 lat inwestowania w polskie górnictwo się opłaciło!
Podpowiadam, 110mld złotych to mniej więcej 1/3 rocznego budżetu polski (nawet ponad w zależności od którego z ostatnich lat się patrzy).
W tym czasie górnictwo skorzystało z ponad 8,1 mld zł dotacji budżetowych."
Poza tym sorry kolego, ale nie ufam tym kutasom z izb górniczych i innych, jak rozgorzała dyskusja ile tam szmalu przepierdalacie to po cichu zdjęli sobie oficjalne wyliczenia GUS (zresztą na podstawie informacji z kopalń) ile średnio zarabiają górnicy i udają że nic nie wiedzą na ten temat.
Co do tematu: pracuję tam 4,5 roku, jeśli chcesz to mogę Ci pokazać swój pasek z wypłaty i te kokosy które zarabiam. 6 tysięcy? Chyba za kwartał
Spoko widziałem paski, większość Twoich kumpli jest tak głupia że nawet zmanipulować paska z wypłaty nie potrafią.
Zaznaczają sobie gównianą tabelkę z napisem ROR, a jak popatrzysz na to dokładnie i dodasz sobie deputaty węglowe, kasę jaką dostali do ręki, pożyczki i inne gówna to wychodzi 2 x średnia krajowa.
Zresztą wystarczy spojrzeć na podstawę do rozliczenia ZUS. (gdzieś w internecie to jest, gość sobie na pasku zaznaczył pozycję ROR - 2300zł na miesiąc - "och ale bieda, jak Ci górnicy biednie zarabiają". Jak popatrzysz w inne miejsce tego paska -> Podstawa do rozliczenia podatku? 97.000 rocznie. Miesięcznie brutto? Blisko 8100zł, oczywiście należy do tego doliczyć jeszcze blisko prawie 900PLN deputatu węglowego, 13, 14, barbórkowe.
Mało?
Emerytury po 5300? Odprawy idące w dziesiątkach tysięcy, rocznice pracy i inne pierdoły. Dlaczego ja mam na to kurwa płacić?
Ponawiam, jak Ci robota nie odpowiada to idź skończ dobre studia i wyjedź na powierzchnię. Nie mamy zamiaru tutaj dopłacać do waszego cyrku.
Nie mamy zamiaru tutaj .
hej a wogóle kim Ty kurwa jesteś pajacu że z Ciebie taki ekspert:przedstaw się śmieciu i powiedz skąd jesteś...warszawka?
całe te "dopłacanie" to tak naprawdę nie emerytury pensje po 6 tysięcy tylko zła gospodarność, ATESTY, odprawy prezesów.
Fakt że niektórzy górnicy dostają po 5-6 tysięcy ale są to BHPowcy, górnicy strzałowi i ratownicy górniczy a reszta? np. górnicy szybowi? zwykli ryle? jeżeli są pod spółką to kokosy 3 tysiące + deputat i kartki a jak pod firmą zewnętrzną? 1300 micha i do budy.
Owi górnicy którzy tyle zarabiają, biorą na siebie wielką odpowiedzialność za życie innych pracowników, a są naciskani z góry, "wydobycie musi być, i chu... mnie obchodzi metan", więc skoro jest ryzyko musi być i dobra pensja.
więc skończcie gadać że górnicy tyle zarabiają, przejrzyjcie na oczy i zobaczcie realia a nie artykuły pseudo dziennikarzy którym długopisy "wypadają" z ręki itp.
900zł deputatu miesięcznie, i 13, której nie ma już z 10 lat widzę że znasz się na rzeczy. Z Tobą nie będę dyskutował, bo nie ma to sensu, skoro i tak wiesz lepiej ile zarabiam.
Ktoś tam parę postów wyżej dobrze powiedział. Cel tego wszystkiego jest taki, żeby skłócić społeczeństwo. Co jakiś czas przewijają się tematy policjantów, wojska, pielęgniarek, nauczycieli, rolników etc etc. Jedni rzucają kurwami w drugich, nie ma jedności, a 460 osłów robi sobie co chce.
Kolejna sprawa, jak to wszystko ma być opłacalne, skoro węgiel jest obciążony 34 podatkami, w zarządach kolesiostwo i milionowe odprawy, a na samych kopalniach ustawiane przetargi, śmiesznie zawyżane ceny materiałów, i - nie da się ukryć - marnotrastwo, bo "co wspólne to niczyje". Jakim prawem kopalnie płacą za zwykłą śrubę czy żarówkę 10x więcej niż wynosi jej normalna cena w zwykłym sklepie? To pierdoły, a gdzie poważniejsze rzeczy, kolejki, kombajny, ładowarki itd itd. To są rzeczy o których nikt nie mówi, bo za dużo "kolesi" jest w to zamieszanych, firmy usługowe, dostawcy, producenci sprzetu itd. Dużo by pisać, niektórzy pewnie i tak będą wiedzieć lepiej mieszkając gdzieś w środkowej czy północnej Polsce.
Pozdrawiam myślących.
"Reszta ma na nich robić"?
W roku 2013 z branży górniczej wpłynęło do budżetu państwa 7 mld 152 mln 694 tys. zł, ale to Ty, nieszczęśniku, musisz z własnej kieszeni dopłacać do tych magnatów leżących do góry brzuchem pod ziemią. Strasznie Ci współczuję.
A co ma piernik do wiatraka? Większość z nas płaci podatki, ja płacę, ty płacisz. Inne firmy również wkładają i jakoś z tego powodu nikt pretensji nie ma. Jak już ktoś powiedział. Mamy swoją małą Grecję.
"Szereg czynników wpływa na spadek opłacalności produkcji węgla. Według danych Ministerstwa Gospodarki koszty spółek węglowych ogółem wzrosły w pierwszym kwartale 2013 r. o 9,6 proc., w tym koszty produkcji węgla o 5,3 proc., przy jednoczesnym spadku cen surowca - średnia cena węgla, w odniesieniu do pierwszego kwartału 2012 r., spadła o 12,3 proc. Powyższe czynniki miały znaczący wpływ na wyniki finansowe polskich spółek węglowych. Zysk netto spółek zmalał z 3 mld zł w 2011 do 1,7 mld zł w 2012."
Charakterystyka polskiej gospodarki w latach 2009-2011:
udział w strukturze PKB:
* rolnictwo 2,8%
• przemysł 31,7% ( w tym górnictwo)
• usługi 65,5%
Polska gospodarka jest gospodarką mieszaną.
Sektor usług odpowiada za wytworzenie 65,5% całego PKB.
Sektor państwowy wytwarza obecnie około 25% PKB (w rękach państwowych pozostają: PKP, część akcji KGHM, PKN Orlen, PGNiG, i wiele mniejszych przedsiębiorstw) i jest to poziom porównywalny do takich krajów jak Francja czy Norwegia.
W 2013 r. na dorocznej liście dwóch tysięcy największych spółek publicznych na świecie magazynu Forbes znajdowało się osiem polskich przedsiębiorstw. Za największe z nich uznano PKO Bank Polski (580. miejsce w rankingu), PKN Orlen (650. miejsce) oraz Polską Grupę Energetyczną (681. miejsce)[103]. Większość polskiego PKB wytwarzają jednak małe i średnie przedsiębiorstwa.
Powyższe dane dotyczące naszej gospodarki są ogólnodostępne. To jaki jest wkład nierentownych kopalń w skarb państwa, a jakie są ich koszty utrzymania jest właśnie tym o czym Polacy aktualnie debatują. Nie życzę nikomu utraty pracy i uważam że nie powinno się na siłę zamykać kopalń. Jeżeli są rentowne to powinny funkcjonować, ale tak nie jest. Jeżeli przynosi straty to powinno być zlikwidowane, albo zrestrukturyzowane ( czego związki i górnicy sobie nie życzą).
A prezentacja naszej gospodarki powyżej ma na celu uświadomienie kto tak naprawdę wkłada do wspólnego garnuszka najwięcej.
Wracając do przytoczonej liczby : 7 mld 152 mln 694 tys. zł
To VAT , CIT i PIT ale nie mylmy tego z dochodem. Jak wspomniałem. Inne przedsiębiorstwa też są opodatkowane.
Zysk sektora węglowego netto za lata 2011 i 2012 masz powyżej.
rok 2013: "w 2013 roku, głównie z powodu spadku cen węgla, Kompania Węglowa zanotowała 700 mln zł straty netto, a jej strata na sprzedaży węgla wyniosła 1,2 mld zł.
od stycznia do maja 2014 r przychody wyniosły 10,540 mld zł i zmniejszyły się o 1,260 mld zł w porównywalnym okresie. Wynik finansowy na koniec maja jest ujemny i wynosi minus 631 mln zł" - powiedział dyrektor departamentu górnictwa w ministerstwie gospodarki.
2011 - 3mld PLN
2012 - 1,7mld PLN
2013 - (-700) mln PLN
2014.01-05 - (-631) mln PLN
Nic więcej nie trzeba dodawać.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów