czekam na genialne odpowiedzi najmądrzejszych użytkowników portalu. Oczywiście istnieje najprostsza logiczna odpowiedź, która (o dziwo!
), nie pada z "ust" geniuszy polibudy.PS. I cóż, że ze kwejka?
52
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
czekam na genialne odpowiedzi najmądrzejszych użytkowników portalu. Oczywiście istnieje najprostsza logiczna odpowiedź, która (o dziwo!
), nie pada z "ust" geniuszy polibudy.PS. I cóż, że ze kwejka?
Mam nadzieję że Ci z wynikiem 288 nie piszą matury (czy żadnego egzaminu) z matematyki. Czy słyszeliście kiedyś o rozdzielności mnożenia - było w okolicach klas 1-3 w podstawówce.
Łopatologicznie:
2(9+3)=(2*9+2*3)
48/2(9+3)=48/(2*9+2*3)
Wynik równy 2
Łopatologicznie:
2(9+3)=(2*9+2*3)
48/2(9+3)=48/(2*9+2*3)
Wynik równy 2
Qboos jesteś albo niedorozwinięty albo bardzo ograniczony z matematyki. Nie widzisz że w takim wypadku najpierw musisz podzielić 48/2 a potem dopiero (24*9+24*3) ?
Łopatologicznie to jest tak
48/2*(9+3)
czyli
24*(9+3) = (24*9+24*3) = 288
Łopatologicznie to jest tak
48/2*(9+3)
czyli
24*(9+3) = (24*9+24*3) = 288
Cytat:
Mam nadzieję że Ci z wynikiem 288 nie piszą matury (czy żadnego egzaminu) z matematyki. Czy słyszeliście kiedyś o rozdzielności mnożenia - było w okolicach klas 1-3 w podstawówce.
Łopatologicznie:
2(9+3)=(2*9+2*3)
48/2(9+3)=48/(2*9+2*3)
Wynik równy 2
----------------------------------------------------------------------
Qboos jesteś albo niedorozwinięty albo bardzo ograniczony z matematyki. Nie widzisz że w takim wypadku najpierw musisz podzielić 48/2 a potem dopiero (24*9+24*3) ?
Łopatologicznie to jest tak
48/2*(9+3)
czyli
24*(9+3) = (24*9+24*3) = 288
się zdecydujecie wreszcie?
Pierdolnijcie się w łeb, na początku nawiasy zawsze potem mnożenie dzielenie itd
Zamiast znaku dzielenia dajcie kreskę ułamkową i wyjdzie wam prawidłowy wynik.
Najpierw nawiasy, później mnożenie i dzielenie, a później dodawanie. Czyli:
9+3=12
48/2*12=288
9+3=12
48/2*12=288
SQT napisał/a:
Qboos jesteś albo niedorozwinięty albo bardzo ograniczony z matematyki. Nie widzisz że w takim wypadku najpierw musisz podzielić 48/2 a potem dopiero (24*9+24*3) ?
Łopatologicznie to jest tak
48/2*(9+3)
czyli
24*(9+3) = (24*9+24*3) = 288
Powiedz mi, jak ty to właściwie robisz?
W jaki sposób dzielisz 48 przez 2, skoro 2 jest wyciągnięta przed nawias? Zauważ że mamy dwa różne zapisy:
48 / 2 * (9+3) = 288
48 / 2(9+3) = 2
I nadal uważasz że to ja jestem "niedorozwinięty albo bardzo ograniczony z matematyki"?
O ja pierdole Qboos teraz dałeś plamę na całej lini. Jeśli dla ciebie zapis 2(9+3) to co innego niż 2*(9+3). To współczuję.
Qboos napisał/a:
Powiedz mi, jak ty to właściwie robisz?
W jaki sposób dzielisz 48 przez 2, skoro 2 jest wyciągnięta przed nawias? Zauważ że mamy dwa różne zapisy:
48 / 2 * (9+3) = 288
48 / 2(9+3) = 2
I nadal uważasz że to ja jestem "niedorozwinięty albo bardzo ograniczony z matematyki"?
Ty na serio jesteś taki głupi?
48/2*(9+3) = 48/2*12 = 24 * 12 = 288
2 * (9+3) to jest kurwa to samo, co 2(9+3).
Normalnie łapy mi opadają.
2 jest wyciągnięta przed nawias i stanowi część działań matematycznych z nawiasem.
Po kolei.
Czy to się zgadza:
2(9+3)=(2*9+2*3)
Więc można to napisać
48/(2*9+2*3)
Prawda?
A to się równa 2
@SQT i Allocer
Tak, dla mnie zapis 2(9+3) to co innego niż 2*(9+3). Dla Google i kalkulatorów online to to samo.
2 jest wyciągnięta przed nawias i stanowi część działań matematycznych z nawiasem.
Po kolei.
Czy to się zgadza:
2(9+3)=(2*9+2*3)
Więc można to napisać
48/(2*9+2*3)
Prawda?
A to się równa 2
@SQT i Allocer
Tak, dla mnie zapis 2(9+3) to co innego niż 2*(9+3). Dla Google i kalkulatorów online to to samo.