czekam na genialne odpowiedzi najmądrzejszych użytkowników portalu. Oczywiście istnieje najprostsza logiczna odpowiedź, która (o dziwo!
), nie pada z "ust" geniuszy polibudy.PS. I cóż, że ze kwejka?
52
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
36 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:32
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 16:24
czekam na genialne odpowiedzi najmądrzejszych użytkowników portalu. Oczywiście istnieje najprostsza logiczna odpowiedź, która (o dziwo!
), nie pada z "ust" geniuszy polibudy.PS. I cóż, że ze kwejka?
Banda internetowych debili posługujących się zaawansowaną technologią bez której nie potrafią rozwiązać najprostszego zadania. To jest proste jak 2+2*2. Programy komputerowe głupieją, a kretyni im przytakują. Gratulacje kurwa wasza mać.
Mi wychodzi 288. Ale przecież co ja tam wiem, jestem przecież tylko gimbuskiem 
Kurwa no, jakbym czytał sobie kłótnie niedorozwiniętych gimbusów.
Wiele osób podaje przykłady z KSIĄŻEK matematycznych, z wolframa, ze zwykłego kalkulatora, ale nie, Wy jesteście mądrzejsi. Kurwa, jeśli mi ktoś podaje książkę napisaną przez kilku profesorów matematyki i wskazuje palcem, że jeśli "w zadaniu występuje tylko mnożenie i dzielenie to kolejność wykonywania działań jest od lewej do prawej" to się z tym nie kłócę do jasnej cholery, bo nie jestem mądrzejszy od tych profesorów.
Ale oczywiście, nie wszystkowiedzący internauci w Polsce. Jebną sobie kreskę ułamkową (błędnie na dodatek) i się mądrzą. Skoro dostawaliście w liceum wszyscy 2 to jednak o czymś to świadczy. I dopóki nie pokażecie jakiejś książki czy też reguły, że najpierw mnożymy a dopiero potem dzielimy, to przestańcie pierdolić i się zamknijcie. Wynik to 288.
@Lasarr
To wychodzi 1 przypadkiem?
Wiele osób podaje przykłady z KSIĄŻEK matematycznych, z wolframa, ze zwykłego kalkulatora, ale nie, Wy jesteście mądrzejsi. Kurwa, jeśli mi ktoś podaje książkę napisaną przez kilku profesorów matematyki i wskazuje palcem, że jeśli "w zadaniu występuje tylko mnożenie i dzielenie to kolejność wykonywania działań jest od lewej do prawej" to się z tym nie kłócę do jasnej cholery, bo nie jestem mądrzejszy od tych profesorów.
Ale oczywiście, nie wszystkowiedzący internauci w Polsce. Jebną sobie kreskę ułamkową (błędnie na dodatek) i się mądrzą. Skoro dostawaliście w liceum wszyscy 2 to jednak o czymś to świadczy. I dopóki nie pokażecie jakiejś książki czy też reguły, że najpierw mnożymy a dopiero potem dzielimy, to przestańcie pierdolić i się zamknijcie. Wynik to 288.
@Lasarr
To wychodzi 1 przypadkiem?
Wyszło mi -2 kiepski z matmy jestem więc nawet nie dociekam odpowiedzi.
A tu chyba 2
orzeszwmorde napisał/a:
To ile to jest:
-1-(-1)=?
No...
...czekam.
A tu chyba 2
Zabawne, niektórzy są takimi kretynami, że nie dość, że ewidentnie nie mają racji to jeszcze wojują swoją niewiedzą.
Wynik to oczywiście 288.
Jak?
48/ 2*(9+3) - na początku wykonujemy działanie w nawiasie
48/ 2*(12) - działanie wykonane, nawias można usunąć, bo w tym momencie nie ma żadnej wartości
48/2*12 - jako, że dzielenie i mnożenie są równorzędne pod względem kolejności wykonywania wykonujemy je po kolei.
24*12= 288
Matematyczne głąby twierdzące że 2*(12) ma taką samą kolejność wykonywania jak (2*12), niech oddadzą swoje gimnazjalne świadectwa na makulaturę, bo na nie nie zasługują.
A jakbym zapisał tak: (48)/(2)*(12)=?
Nawiasy w takim przypadku nic nie zmieniają, bo pierwszeństwo mają działania W nawiasie a nie między nawiasem a liczbą poza nawiasem. Przecież to oczywiste.
To mówię ja, człowiek od którego decyzji i czasami kalkulacji zależy ludzkie życie. I jestem tego absolutnie pewny.
Wynik to oczywiście 288.
Jak?
48/ 2*(9+3) - na początku wykonujemy działanie w nawiasie
48/ 2*(12) - działanie wykonane, nawias można usunąć, bo w tym momencie nie ma żadnej wartości
48/2*12 - jako, że dzielenie i mnożenie są równorzędne pod względem kolejności wykonywania wykonujemy je po kolei.
24*12= 288
Matematyczne głąby twierdzące że 2*(12) ma taką samą kolejność wykonywania jak (2*12), niech oddadzą swoje gimnazjalne świadectwa na makulaturę, bo na nie nie zasługują.
A jakbym zapisał tak: (48)/(2)*(12)=?
Nawiasy w takim przypadku nic nie zmieniają, bo pierwszeństwo mają działania W nawiasie a nie między nawiasem a liczbą poza nawiasem. Przecież to oczywiste.
To mówię ja, człowiek od którego decyzji i czasami kalkulacji zależy ludzkie życie. I jestem tego absolutnie pewny.
@Lasarr Mathcad mi mówi, że wychodzi 1, ale ręcznie ni chuja nie mogę sobie przypomnieć, jak to szło z tymi całkami 
A co do tematu głównego nawet się nie wypowiadam, bo już zdążyłem utracić wiarę w ludzkość.
Edit: dobra, przypomniałem sobie o czymś takim jak całkowanie przez części
A co do tematu głównego nawet się nie wypowiadam, bo już zdążyłem utracić wiarę w ludzkość.Edit: dobra, przypomniałem sobie o czymś takim jak całkowanie przez części
Doktór napisał/a:
dzielenie i mnożenie są równorzędne pod względem kolejności
Że kurwa CO...?????
Aksal napisał/a:
@Lasarr Mathcad mi mówi, że wychodzi 1, ale ręcznie ni chuja nie mogę sobie przypomnieć, jak to szło z tymi całkami
Edit: dobra, przypomniałem sobie o czymś takim jak całkowanie przez części
poszlo piwko :]
orzeszwmorde napisał/a:
Że kurwa CO...?????
Oczywiście, ze tak. Mnożenie i dzielenie mają ten sam priorytet. Wróć do szkoły, choć po Twoich postach tutaj wygląda, że w niej nigdy nie byłeś.
@Lasarr
Te, a mi nie odpowiedział
@orzeszwmorde
Kurde, przeczytaj sobie imbecylu jakąkolwiek książkę matematyczną to będziesz wiedział że SĄ RÓWNE.
Te, a mi nie odpowiedział
@orzeszwmorde
Kurde, przeczytaj sobie imbecylu jakąkolwiek książkę matematyczną to będziesz wiedział że SĄ RÓWNE.