czekam na genialne odpowiedzi najmądrzejszych użytkowników portalu. Oczywiście istnieje najprostsza logiczna odpowiedź, która (o dziwo!
), nie pada z "ust" geniuszy polibudy.PS. I cóż, że ze kwejka?
52
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
58 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:32
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
8 minut temu
czekam na genialne odpowiedzi najmądrzejszych użytkowników portalu. Oczywiście istnieje najprostsza logiczna odpowiedź, która (o dziwo!
), nie pada z "ust" geniuszy polibudy.PS. I cóż, że ze kwejka?
@up iscie profesjonalne trolololowanie xD gz! prawie sie nabralem, ze skonczony debil jestes da-buum-tssss, no chyba ze jestes to zaraz Ci te funkcje wyjasnimy :].
lathiel napisał/a:
@jaszczuro
Wkurwiają mnie ludzie którzy jeżdżą po wszystkich a sami nie potrafią się określić w temacie by samemu nie wyjść na idiotę.
Nie podałeś żadnej odpowiedzi, chuj z tego czy prawidłowa czy nie, a obrażasz innych którzy wyraźnie określili stronę i biorą udział w dyskusji.
1) Wskaż, kogo wg. Ciebie obraziłem
2) napisałem wyraźnie, po której stronie barykady stoję, ale zapewne nie na Twój mózg by do tego dojść.
Przykro mi, jestem toporny i nie potrafię czytać między wierszami - jak możesz to wiesz jak w matematyce 2+2=4 wtedy nikt się nie doczepi
Dlaczego tak trudno pogodzić się z faktem że mam inne zdanie? Dlaczego człowiek broniący swojego (nawet błędnego) zdania jest określany debilem, tępym chujem czy niedorozwojem?
@Qboos
bo taka jest "kultura" internetu...
napinka jest (chyba) z tego powodu, iż matematyka ma określone zasady, które nie podlegają "punktowi widzenia". a to, że ktoś kogoś obraża... to już jego prywatna sprawa. ja napisałem dlaczego myślę to, co myślę. nie miałem zamiaru nikogo wprost obrazić. chociaż de facto osoby, które źle rozwiązały to zadanie muszą większą uwagę przyłożyć do konkretnych zasad i praw w matematyce. i gdyby to ode mnie zależało, to nie puściłbym kogoś takiego na ścisłe studia. nie chcę, żeby jakiś np.: budynek zawalił mi się na głowę, bo ktoś ma własny punkt widzenia przy obliczeniach.
bo taka jest "kultura" internetu...
napinka jest (chyba) z tego powodu, iż matematyka ma określone zasady, które nie podlegają "punktowi widzenia". a to, że ktoś kogoś obraża... to już jego prywatna sprawa. ja napisałem dlaczego myślę to, co myślę. nie miałem zamiaru nikogo wprost obrazić. chociaż de facto osoby, które źle rozwiązały to zadanie muszą większą uwagę przyłożyć do konkretnych zasad i praw w matematyce. i gdyby to ode mnie zależało, to nie puściłbym kogoś takiego na ścisłe studia. nie chcę, żeby jakiś np.: budynek zawalił mi się na głowę, bo ktoś ma własny punkt widzenia przy obliczeniach.
Qboos ale to tak jakbyś wszystkim chciał wmówić, że ziemia jest płaska, bo tak usłyszałeś mieszkając w dzikim plemieniu w południowym Peru. To jest prawda oczywista, gdybyś próbował coś wymyślić jako pierwszy to potem ktoś by cię poprawił i powiedział, że się mylisz, jeżeli twój tok jest błędny. Ty natomiast próbujesz przekonać wszystkich, że słońce nie ma przyjemnej żółtej barwy, a napierdala wściekłym różowym. Można cię nie obrażać, ale takich ludzi przeważnie zamyka się w pokoju bez klamek i nazywa chorymi. Brat, który obecnie studiuje ma podobne zdanie na wynik tego działania, aż się boję co będzie za kilkanaście lat, patyk kamień i polowanie na wiewiórki w celu odebrania orzechów, jak ja żałuję, że nie studiowałem wcześniej tak w latacg 90 na poczatku :/
@Kapral Poproszek wiesz to też indywidualna kwestia bo niektóre osoby niezależnie od wieku potrafią sobie radzić z takimi rzeczami, jednak prawdą jest że oświata to jedna wielka pomyłka - wiem po sobie jak przez 4 lata technikum głupia pipa z matematyki przychodziła, parzyła sobie kawę i przez 2 godziny napierdalała przez telefon(technikum i 2 godziny matmy w tygodniu - śmieszne) na szczęście politechnika i stara kadra szybko naprostowała te niedopatrzenia
@Qboos
Ja wlasnie po to na sadolu sie zarejestrowalem, zeby moc sie pospinac czasami :]
Co do obrazania, to zebys wiedzial, moje impertynencje sa kierowane bardziej w ducha postawy jaka przekazujesz w swoich wypowiedziach (ktory jest jebana plaga naszego kraju, co oczywiscie nie jest twoja wina xD), a nie bezposrednio w twoja osobe (bo bylbym sam idiata wydajac kardynalny osad na podstawie tego posta lol). W dzisiejszych czasach osoby majace swoje prawdziwe zdanie i broniace go sa na wage zlota, ale do kurwy nedzy czasami jak Ci 5, 10 czy 20 osob mowi, ze jestes najebany to sie idz i poloz spac, zwlaszcza przy tematach malo poddatnych na dywagacje.
Ja wlasnie po to na sadolu sie zarejestrowalem, zeby moc sie pospinac czasami :]
Co do obrazania, to zebys wiedzial, moje impertynencje sa kierowane bardziej w ducha postawy jaka przekazujesz w swoich wypowiedziach (ktory jest jebana plaga naszego kraju, co oczywiscie nie jest twoja wina xD), a nie bezposrednio w twoja osobe (bo bylbym sam idiata wydajac kardynalny osad na podstawie tego posta lol). W dzisiejszych czasach osoby majace swoje prawdziwe zdanie i broniace go sa na wage zlota, ale do kurwy nedzy czasami jak Ci 5, 10 czy 20 osob mowi, ze jestes najebany to sie idz i poloz spac, zwlaszcza przy tematach malo poddatnych na dywagacje.
Nie wiem czy politechnika może naprostować braki z technikum, sporo bo ponad 50% ludzi po technikach odpadło, albo sami zrezygnowali po pierwszym semestrze i to właśnie z powodu matematyki. Jednak w sumie jestem w stanie w to uwierzyć, bo teraz na pierwszym semestrze mają funkcje kwadratową, pochodną, i wstęp do liczb zespolonych, oraz kąśnięte szeregi i ciągi jeżeli starcza czasu. Ja akurat nigdy z matmą nie miałem problemu jeżeli chodzi o zadania, chyba że chodzi o całki zespolone, albo inne ścierwa po łuku, albo coś w ten deseń, ale to może wynikać z nauczań mentora. W sumie to dowiedziałem się, że firma wolfram udostępniona online swoje rozwiązania, ja zatrzymałem się na Mathematice 4.0 
48/2x(9+3) to jeden chuj jak
48/ (2x9+2x3) czyli
48/ (18+6)
48/24 i wychodzi DWA jak jasna franca...
No musiałem....to było silniejsze ode mnie.
48/ (2x9+2x3) czyli
48/ (18+6)
48/24 i wychodzi DWA jak jasna franca...
No musiałem....to było silniejsze ode mnie.
