Rodzice po raz ostatni widzieli Larry’ego Murio-Mankadę 28 listopada 2009 roku. Wybiegł z domu boso, w trakcie burzy śnieżnej. Wczoraj odnaleziono jego ciało w supermarkecie, którego był pracownikiem, niemal 10 lat po rozpoczęciu jego poszukiwań
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:39
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
I pewnie w ogóle nie jebalą zdechlizną. Wiadomości z dupy wyciągnięte.
otomin napisał/a:
I pewnie w ogóle nie jebalą zdechlizną. Wiadomości z dupy wyciągnięte.
Larry “Marlon”Ely Murillo Moncada, 25 from Council Bluffs Iowa was last seen in 2009. A worker at the No Frills supermarket Larry had been acting strange since Thanksgiving of 2009. On 11/28/09 he would get angry at his parents and leave their home on foot in the snow never to be seen again.
otomin napisał/a:
I pewnie w ogóle nie jebalą zdechlizną. Wiadomości z dupy wyciągnięte.
Tak jak ty
Zwykły kit. Przez 10 lat za lodówką hehehehe dobre naprawdę. Widać jak sprzątają w tym sklepie że przez 10 lat żaden pracownik nie przestawił lodówki żeby za nią posprzątać.
To chodziło o taką lodówkę przemysłową a nie małą lodóweczkę jaką każdy ma w swoim domu, taką jak raz przestawisz to jej potem X lat już nie ruszasz bo po załadowaniu mięchem waży pewnie z tonę jak nie więcej
Spełnił marzenie z dzieciństwa o zamknięciu na noc w sklepie i to z nawiązką.
Jeśli to nie fejk, to przyznaję że gość umie się bawić w chowanego.
przecież tym typem i jego truchłem by jebało na 2 mile od tego sklepu już po 2 tygodniach od zgonu... chuj z tym za jaką lodówke wpadł czy to przemysłową, czy do chłodzenia piwa - jak mięcho ciepłe to zaczyna walić ...
Jestem ekspertem - wszedł do opuszczonego i nieużywanego magazynu/sklepu i utknął. I nie znaleźli go wczoraj tylko czytałem to dość dobrą chwilę temu więc pierdolenie.
willoo napisał/a:
przecież tym typem i jego truchłem by jebało na 2 mile od tego sklepu już po 2 tygodniach od zgonu... chuj z tym za jaką lodówke wpadł czy to przemysłową, czy do chłodzenia piwa - jak mięcho ciepłe to zaczyna walić ...
Widocznie mięso w sklepie także waliło.
Może niektórzy piszący, że to fake, albo historia wyglądała inaczej nie słyszeli o google, ale wystarczy wpisać "larry murillo moncada" i wyświetla mnóstwo artykułów ze stron z wiadomościami, nawet są wideo z wiadomości w telewizji i stare artykuły, gdy zgłoszone było zaginięcie