kirgistańczyk się zdenerwował na rosjankę że ta nie potrafi mówić do niego w jego pięknym języku...
kirgistańczyk się zdenerwował na rosjankę że ta nie potrafi mówić do niego w jego pięknym języku...
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Ta! Dupa go piecze, bo Czyngis-chana nie ma i nikt już na serio ich nie bierze. Lud wędrownych prosiaków.
Coś ci się pojebało, Czyngis był Chanem Mongołów a Kirgistan nawet wtedy nie istniał. A to że kirgijski to pewnie pochodna mongolskiego zmieszanego z kurwą i mułem (bo tamte tereny przez długi czas były zajęte przez Mongołów) to już inna historia.
Pewnie nie wiecie, ale bardzo mało brakło ażeby w Europie również mówiono po mongolsku zapewne po dziś dzień.
Przypuszczam, że edukacja zakończona na podstawówce, max niepełnej zawodowej.
Coś ci się pojebało, Czyngis był Chanem Mongołów a Kirgistan nawet wtedy nie istniał. A to że kirgijski to pewnie pochodna mongolskiego zmieszanego z kurwą i mułem (bo tamte tereny przez długi czas były zajęte przez Mongołów) to już inna historia.
Pewnie nie wiecie, ale bardzo mało brakło ażeby w Europie również mówiono po mongolsku zapewne po dziś dzień.
Malo brakowalo - na pierwszym zamku polegli i jedyny powod dla ktorego sie z nimi dogadano to fakt, ze najezdzali wioski. Wystarczyl jeden Pudzian w zbroi zeby latali jak wycisniety pryszcz na boki.
Coś ci się pojebało, Czyngis był Chanem Mongołów a Kirgistan nawet wtedy nie istniał. A to że kirgijski to pewnie pochodna mongolskiego zmieszanego z kurwą i mułem (bo tamte tereny przez długi czas były zajęte przez Mongołów) to już inna historia.
Pewnie nie wiecie, ale bardzo mało brakło ażeby w Europie również mówiono po mongolsku zapewne po dziś dzień.
Co Ty mnie tu?
Mongoł - żółtek pustynny, koczownicza odmiana psa rasy żółtej zamieszkująca tereny centralnej Azji głównie tereny Wyżyny Mongolskiej.
Kirgiz - górska odmiana żółtka pustynnego. Od mongoła różni się tym, że żyje trochę bardziej na lewo (czyt. na zachód) od niego. Nie oznacza to jednak od razu większego stopnia ucywilizowania. W procesie etnogenezy narodu kirgiskiego uczestniczyły plemiona tureckie i mongolskie.
Tradycyjnym zajęciem Kirgizów było wysokogórskie pastuszenie, myślistwo, w niektórych regionach uprawa jakiegoś zjebanego proso i innego bobu. Od początku XX wieku przechodzili na osiadły tryb życia, słynęli z wyrobu dywanów, niskiego standardu życia, śmiesznych czapek, jeżdżenia na osłach oraz koniach w tę i z powrotem, świńskich ryjów i artystycznej obróbki metali. Wyznają w głównej mierze kozojebizm sunnicki. Z racji tego, że ciągle są w ruchu, to ciężko ich policzyć, szacuje się, że może ich być 4,5 mln. Granice Kirgistanu są wyznaczone przez ich sąsiadów, a sami Kirgizi nie mając pojęcia gdzie zaczyna, a gdzie kończy się ich kraj, rozsiani są po centralnej Azji, jak trądzik na czole gimbusa.
źródełko: Wikipedyja
Coś mi się wydaje że to terminal platniczy a nie kalkulator. Bolało bardziej bo to cholerstwo w sumie ciężkie jest i twarde.
skąd wiesz co stoisz na kasie ?
Ale o co chodzi. Też nie byłbym zadowolony jakby w salonie Plu.a mówiono po rosyjsku?
No to śmiało! Jedź do Rosji znajdź tam salon jakiejkolwiek sieci telekomunikacyjnej i wejdź im powiedzieć, że Ci się nie podoba, że mówią po rosyjsku. Kalklatora nie zapomnij ze sobą zabrać.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów