!Timon, no pacz, w Jugosławii jakoś zdążyli obejść wszystkich... Na dodatek przypominam, że w takim Afganistanie prawdopodobnie jest większe stężenie broni na mieszkańca, tylko nie ma tego odzwierciedlenia w statystykach, a nie tyle amerykanie, a nawet ZSRR przejechało ten kraj jak walec (i ZSRR doszczętnie zdeptałoby ten kraj gdyby nie
wybitna pomoc USA, UK i ChRL, którzy uzbroili brodatych w wyrzutnie Milan-2 i Stinger). Jak mieli broń tylko do kalibru 12,7mm to gówno mogli Sowietom zrobić, nawet z ich cudownym ukształtowaniem terenu.
Inny przykład - Jemen. Owszem, Huti ładnie zajęły kraj, ale wystarczyła niewielka ofensywa wojsk Arabii Saudyjskiej, żeby w ciągu kilku dni utracili strategiczny port, a chwilę później całe wybrzeże.
Już w latach 80tych cywil z karabinem gówno znaczył, a dziś ma wartość mięsa które z niego można zrobić. Zabiją Ciebie zanim zdążysz nawet zobaczyć wroga i tak się skończy Twa epopeja
No dobrze, wierzę na słowo, wpada ktoś do domu. Pytanie: gdzie trzymasz broń? Większość ludzi trzyma broń w sejfie, na dodatek z zabezpieczeniem na cyngiel. Żebyś miał 100% na obronę, powinieneś trzymać ją naładowaną na szafce nocnej. Tylko tu pojawia się pytanie czy rzeczywiście chciałbyś być ciągle gotów, jak radziecki pionier
Co do "odporności grupowej" to nie mam pojęcia o czym piszesz. Nie dlatego, że jestem anty-szczepionkowcem (aż tak pojebany nie jestem), ale nie widzę jaka jest niby obrona. Zaczynając od faktu, że złodziej również byłby uzbrojony, a kończąc na przykładach z życia, np niedawna, druga w tym roku, strzelanina w Kolorado, stanie w który jest nazywany drugim Teksasem. Ta Twoja odporność grupowa nie działa i dlatego jestem przeciwny "ołowianej szczepionce"
No dobra, JEDEN RAZ, za cały czas jak żyję na ziemi usłyszałem historię, kiedy to rzeczywiście posiadanie broni przez cywilów uratowało: był to całkiem niedawny przypadek, kiedy zrobiono wystawę karykatur pedofila mahometa gdzieś w Teksasie. Wtedy też jakichś dwóch pojebów przyjechało samochodem, żeby zacząć strzelaninę i zostali wyeliminowani przez cywila... DWOMA STRZAŁAMI - OBA w łby tego ścierwa. Szacun.
PS: później okazało się, że ten bohater był emerytowanym szeryfem z długim stażem, więc nawet w tym przypadku nie można do końca mówić o 100% cywilu