Zamieszki w Los Angeles z 1992 roku uważane są za największe zamieszki, jakie miały miejsce na terenie USA w dwudziestym wieku.
W 1991 afroamerykanin Rodney Glen King został zatrzymany do kontroli drogowej przez patrol czterech białych funkcjonariuszy LAPD. Wpadł na głupi pomysł i zaczął się awanturować oraz stawiać opór przy aresztowaniu. Policjanci nie mieli wyboru i użyli wobec Pana Kinga siły, ale trochę z nią przesadzili. Całe wydarzenie zostało nagrane na taśmę wideo przez przypadkowego świadka i trafiło do mediów. Przeciwko policjantom (Laurence Powell, Timothy Wind, Theodore Briseno i Stacey Koon) zostało wniesione oskarżenie. Gdy policjanci zostali uniewinnieni to tysiące Afroamerykanów, obywateli Los Angeles, uważając werdykt za niesprawiedliwy wyszło na ulice. Zamieszki trwały sześć dni. Tłum okradał sklepy, dokonywał pobić, dochodziło do morderstw. Były 53 ofiary śmiertelne. Straty materialne wyceniono na ok. miliard dolarów.
W sumie King w cywilnych procesach wygrał ok. cztery miliony dolarów odszkodowania. W następnych latach był jeszcze aresztowany, m.in. w 1994 i dwukrotnie w 2011 prowadził samochód pod wpływem alkoholu, a w 1996 skazano go na trzy miesiące więzienia za pobicie żony. Prawdopodobnie obawiano się, że w przypadku uniewinnienia tysiące żon wyjdzie na ulice i w sprzeciwie będą kraść i zabijać.
W 1991 afroamerykanin Rodney Glen King został zatrzymany do kontroli drogowej przez patrol czterech białych funkcjonariuszy LAPD. Wpadł na głupi pomysł i zaczął się awanturować oraz stawiać opór przy aresztowaniu. Policjanci nie mieli wyboru i użyli wobec Pana Kinga siły, ale trochę z nią przesadzili. Całe wydarzenie zostało nagrane na taśmę wideo przez przypadkowego świadka i trafiło do mediów. Przeciwko policjantom (Laurence Powell, Timothy Wind, Theodore Briseno i Stacey Koon) zostało wniesione oskarżenie. Gdy policjanci zostali uniewinnieni to tysiące Afroamerykanów, obywateli Los Angeles, uważając werdykt za niesprawiedliwy wyszło na ulice. Zamieszki trwały sześć dni. Tłum okradał sklepy, dokonywał pobić, dochodziło do morderstw. Były 53 ofiary śmiertelne. Straty materialne wyceniono na ok. miliard dolarów.
W sumie King w cywilnych procesach wygrał ok. cztery miliony dolarów odszkodowania. W następnych latach był jeszcze aresztowany, m.in. w 1994 i dwukrotnie w 2011 prowadził samochód pod wpływem alkoholu, a w 1996 skazano go na trzy miesiące więzienia za pobicie żony. Prawdopodobnie obawiano się, że w przypadku uniewinnienia tysiące żon wyjdzie na ulice i w sprzeciwie będą kraść i zabijać.