To było w czasach Chrystusa, akurat nie było co robić i niektórym Hebrajczykom jak się nudziło, to szli ukamienować jakąś dziwkę. No więc poszli do burdelu i znaleźli starą kurwę. Wyciągają ją i przygotowują się do ukamienowania, kiedy Jezus wychodzi ze swojego namiotu cieśli i mówi: „Ten, który jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamień."
Wszyscy zawiedzeni, ale wracają do domu. Po chwili, starsza pani podnosi ogromny kamień i rzuca nim z całej siły, uderzając dziwkę prosto w czerep. Jezus odwraca się, patrzy na kobietę i mówi ze zdumieniem i konsternacją:
Wszyscy zawiedzeni, ale wracają do domu. Po chwili, starsza pani podnosi ogromny kamień i rzuca nim z całej siły, uderzając dziwkę prosto w czerep. Jezus odwraca się, patrzy na kobietę i mówi ze zdumieniem i konsternacją: