Pewien mężczyzna wracając z nocnego nurkowania napotkał w swoim kajaku niezwykłego gościa-lwa morskiego.
Ja bym zabrał do domu i trzymał w wannie.
Ja bym zabrał do domu i trzymał w wannie.
z tego co wiem to samotne nurkowanie, a w dodatku w nocy to objaw skrajnego braku wyobrazni. to tak jakby pojsc w góry w najwyzszy stopien zagrozenia lawinowego. przeciez w nocy wiekszosc z tych stworzen wodnych poluje, pewnie jakis muslim patrol sie znajdzie tez. niebezpieczna zabawa