Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Support us
We hope you enjoy our movies. Please consider a small donation to help us to cover the costs of our servers.
Thank you for your support!
Support us with PayPal already done / not interested
Jebać to podludzkie bydło, które włazi jak popadnie bez patrzenia i uwagi, czy to w Polsce, czy Chinolstanie.
Ale jeszcze bardziej jebać tych debili, co do dostają wylewu sraczki do mózgu, za każdym razem jak ktoś wypomni, że ofiara mogła uniknąć swojej krzywdy, gdyby uważała co robi włażąc na drogę, po której poruszają się kilku tonowe a czasem i kilkudziesięciotonowe kawałki metalu, zamiast bezmyślnie ufać, ze nikt nie złamie przepisów, nie zagapi się, nie zasłabnie niechjujwieco i ich nie rozpierdoli na przejściu jak kawałka psiego gówna.
Za każdym razem jak przechodzę przez jezdnię, maksymalnie się skupiam, obserwuję, ściągam słuchawy, kaptur cokolwiek, słucham otoczenia gdzie nie widzę, jakbym był na wojnie, bo to, jak powiedzą sprawcy w sądzie, że miałem pierwszeństwo, skazując go na 2 lata w zawieszeniu (zakładając, że np nie zasłabł etc. tylko faktycznie z jego winy był wypadek) nie wróci mi ani życia ani zdrowia.
Ale zdrowy rozsądek czy instynkt samozachowawczy to rzeczy zbyt skomplikowane i zupełnie obce dla co poniektórych.
Ale jak to?! Jak to kuuuuuuuuuurwa co tam się dzieje na tym przejściu?!?!?! Przecież mieli pierwszeństwo!!! To niemożliwe, to jakiś jebany fejk!!!
Jebać to podludzkie bydło, które włazi jak popadnie bez patrzenia i uwagi, czy to w Polsce, czy Chinolstanie.
Ale jeszcze bardziej jebać tych debili, co do dostają wylewu sraczki do mózgu, za każdym razem jak ktoś wypomni, że ofiara mogła uniknąć swojej krzywdy, gdyby uważała co robi włażąc na drogę, po której poruszają się kilku tonowe a czasem i kilkudziesięciotonowe kawałki metalu, zamiast bezmyślnie ufać, ze nikt nie złamie przepisów, nie zagapi się, nie zasłabnie niechjujwieco i ich nie rozpierdoli na przejściu jak kawałka psiego gówna.
Za każdym razem jak przechodzę przez jezdnię, maksymalnie się skupiam, obserwuję, ściągam słuchawy, kaptur cokolwiek, słucham otoczenia gdzie nie widzę, jakbym był na wojnie, bo to, jak powiedzą sprawcy w sądzie, że miałem pierwszeństwo, skazując go na 2 lata w zawieszeniu (zakładając, że np nie zasłabł etc. tylko faktycznie z jego winy był wypadek) nie wróci mi ani życia ani zdrowia.
Ale zdrowy rozsądek czy instynkt samozachowawczy to rzeczy zbyt skomplikowane i zupełnie obce dla co poniektórych.
masz rację, ale nie podniecaj się aż tak bardzo,
weź kropelki, wypij, magnez polecam,
bo ci serce stanie, a po co
uspokój się
masz rację, ale nie podniecaj się aż tak bardzo,
weź kropelki, wypij, magnez polecam,
bo ci serce stanie, a po co
uspokój się
Ale jak tu się nie wkurwiać skoro takie pojebane myślenie jest wręcz promowane, a nawet PRAWNIE zatwierdzane? Kiedy jakiś kretyn wejdzie na tory i go rozwali pociąg to wszyscy wiedzą czyja jest wina i nikt nie ma pretensji do maszynisty. Ale jakoś kiedy kretyn wejdzie na drogę to nagle wszyscy dostają małpiego rozumu i winią kierwocę że nie miał dodatkowej pary oczu nad uszami by obserwować co się dzieje poza drogą.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów