W okolicy parku gdzie dzieci robiły zabawy różnorakie dochodzi do zabójstwa człowieka uciekającego przed swoim losem, zabójstwa za pomocą pistoletu, po którym to ofiara zmarła od zastrzelenia na froncie parku przed dziećmi.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:42
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 10:39
Cytat:
Konkord360
Podoba mi się jak dzieciak który przed chwilą podjechał tam na rowerze, nagle spierdala na nogach
A nie pomyślałeś, że ten "dzieciak"' jest wspólasem zabójcy i zajechał tam po to, żeby podkopsać mordercy rower i tym samym umożliwić mu szybszą ucieczkę?!
alexandrus napisał/a:
Gówno prawda, gościu dostał 2 strzały, reszta to nieudana próba strzału z gównianego pistoletu, gównianymi nabojami. Widać, że w nigdy nie miałeś do czynienia z bronią palną.
Jak mamy wchodzić w szczegółowe analizy kryminalistyczne to po pierwsze typ nie ma pistoletu a rewolwer.
Widać to po kształcie.
Po drugie primo. Zacięte pistolety samopowtarzalne należy przeładować aby wyrzucić z komory nabojowej niewypał a on tylko napierdala po spuście co tylko udowadnia, że ma rewolwer.
Powinieneś to wiedzieć jako "ekspert" od broni bo ja, który według twojej teorii nigdy nie miałem do czynienia z bronią palną to wiem...