18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (3) Soft (4) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 18:23
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 21:16
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 21:44
🔥 Are you ok? - teraz popularne
🔥 Trekking na mokro - teraz popularne
🔥 Ruski nurek - teraz popularne
🔥 Zabił kota widłami - teraz popularne
Zatrzymanie na kontrolę
banana4444 • 2012-09-25, 9:11
- Jechałem do domu za potrzebą fizjologiczną. Zza krzaków wyszedł pewien pan w niebieskostalowym mundurze i białą czapeczką na głowie. W ręku dzierżył buławę policyjną charakterystyczną dla drogowego pionu Sz. Policji Państwowej czyli lizaczka.

Myślę sobie nie wytrzymam. Zaraz popuszczę. Ale żeby to tylko był problem natury ciekłej. Zbliżała się wielkimi krokami fala uderzeniowa związana z poważniejszym wydalaniem fizjologicznym. Zatrzymałem się na poboczu i myślę: Albo ten człowiek pospieszy się i powie mi kilka słów nt. przepisów drogowych i mojego przekroczenia prędkości o blisko 60 km/h albo będzie szedł bardzo wolno i nie świadom moich katuszy każe mi przejść się do radiowozu bynajmniej nie w celu zaprezentowania najnowszego filmu "Za szybcy za wściekli". Wreszcie po jakimś czasie, gdy w moim podbrzuszu zaczęła się rewolucja październikowa szanowny Pan Władza przedstawił się i powiedział "Dzień dobry panu. Dokumenty poproszę".
Po krótkiej wypowiedzi związanej z celem zatrzymania mojego pojazdu nie wytrzymałem. Wybiegłem jak głupi z samochodu. Odepchnąłem zdziwionego przedstawiciela władzy i jak głupi pognałem za nasyp ziemny (przecież nie będę mu tłumaczył, że mam parcie). Policjant był jednak cholernie szybki. Wyciągnął klamkę z kabury i zaczął się drzeć. Stać policja (jakbym nie wiedział, że to policja). Ale ja już byłem za nasypem.

Zanim dobiegł do mnie ja już miałem nachy ściągnięte na dół i wydalałem materiał niezbyt przyjemny dla organizmu. Gdy dobiegł drugi policjant ja kucałem jak kretyn przy śmiejącym się do rozpuku przedstawicielem władzy nr 1. Bo nie wiedział czy ma mi założyć kajdanki czy podetrzeć mi tylną część ciała. Ostatecznie napomknąłem, że mnie ta sytuacja irytuje i chciałbym pobyć troszeczkę czasu ze swoimi okolicami krocza aby doprowadzić je do jako takiego stanu higienicznego.

Policjanci widać, że jednostki myślące i współczujące odwrócili się, a ja mogłem w spokoju zająć się doprowadzaniem mojej tylnej części ciała do stanu przed wybuchem powstania bakterii nitryfikujących. Po dwóch minutach zlazłem ze skarpy nasypu wraz z policjantami. Widok mojej bladej ale za to zregenerowanej twarzy jeszcze bardziej ich rozśmieszył. Nie chcieli mnie widzieć w radiowozie a tym bardziej podawać mi ręki. Z mandatu zrezygnowali rozumiejąc mój pośpiech. Grzecznie przeprosiłem i wsiadłem do mojego ukochanego auta stojącego z otwartymi drzwiami.

źródło: yafud.pl/8179/
Zgłoś
Avatar
Rafal1757 2012-09-25, 12:24 3
szkoda, że nie masz kamerki w aucie
Zgłoś
Avatar
pisage 2012-09-25, 13:01 9
historia niezła, chociaż ze beznadziejnej strony. Jest tam więcej zmyślania niż na pis.org.pl
Zgłoś
Avatar
l_witek 2012-09-25, 13:07
brakuje mi tylko onomatopei w tym pięknym tekście, aby był prawdziwie "gówniany"
Zgłoś
Avatar
lukaszdzi 2012-09-25, 18:01 3
ta bajka jest starsza od Internetu
Zgłoś
Avatar
Pigmej159 2012-09-25, 18:02 1
a ti ti zasrańcu
Zgłoś
Avatar
Mr Dan 2012-09-25, 18:19 1
Sienkiewicz przy twojej opowieści, to pisze słabe bajki.
Zgłoś
Avatar
erpi 2012-09-25, 19:15
I się obudziłeś w zasranej pościeli.

Prawda?
Zgłoś
Avatar
general2003 2012-09-25, 20:38
fajna historia, pewnie byłaby śmieszniejsza jakbym ją przeczytał
Zgłoś
Avatar
toiman 2012-09-25, 21:09 3
@general2003, pojechałbym po Tobie, ale to nie ma sensu, bo widzę że czytaniu u Ciebie leży
Zgłoś
Avatar
MadDave 2012-09-25, 21:13 2
nie prościej by było - zapierdalam samochodem do sralni , złapała mnie policja , pobiegłem wbrew woli mundurowego za nasyp gdzie wściekle srałem i szczałem za co i tak nie dostałem mandatu , ogółem kupa śmiechu gdyby było prawdziwe -.hehe ale nie jest ...to internet.
Zgłoś
Avatar
D................2 2012-09-25, 21:44
A policjant wstał i zaczął bić mi brawo...
Zgłoś
Avatar
banana4444 2012-09-25, 22:11
@MadDave
Jeżeli Ciebie śmieszą tylko prawdziwe historie, to musisz mieć "smutne jak pizda" życie...
Zgłoś
Avatar
MadDave 2012-09-25, 23:03
@up - a gdzie ja napisałem że mnie to nie rozbawiło ?!
Zgłoś
Avatar
banana4444 2012-09-25, 23:28
MadDave napisał/a:

ogółem kupa śmiechu gdyby było prawdziwe -.hehe ale nie jest



Potrzebujesz dokładnej interpretacji tej frazy? Jeżeli miałeś co innego na myśli, to chyba masz braki w polszczyźnie i nie wiesz co oznacza spójnik "gdyby".
W skrócie to, co napisałeś można nie zmieniając sensu przerobić na: "Nie jest to zabawne, bo nie jest prawdziwe".
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie