656
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
48 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:05
U nas za takie coś każdy dostałby po 100 a organizatora wsadziliby do paki :/
Ach te USA. Muszą pić w taki sposób, bo piwo mają często takie słabe, że to jedyny sposób by się narąbać.
buhahahahahahaha !!!!
Kurwa nie dość, że ciota to jeszcze wjebał sie w rzygi i co tam tylko mozna znaleźć...
Słabą głowę chłopak ma 
Co do organizacji takich zawodów w Polsce to za dużo chętnych by było a i ilość na zawodnika odpowiednio większa więc się sponsorom nie opłaci ;/
Co do organizacji takich zawodów w Polsce to za dużo chętnych by było a i ilość na zawodnika odpowiednio większa więc się sponsorom nie opłaci ;/
drą się jak jakieś czarnuchy ,pieprzone białasy xd
Proszę Państwa! Co to w ogóle kurwa jest? Czy ci Amerykanie nie mogą jak normalni ludzie wziąć wódeczkę, ogóreczki i się PO PROSTU najebać? Nigdy nie rozumiałem tych dziwnych zawodów z zachodu, tam wszystko robi się na pokaz, pierdoleni pozerzy.
Niestety do nas też te pierdolone zabawy docierają i wszystkie postępowe, zabawowe cipy zaczynają robić takie gówna, jeszcze rozumiem zrobić te zawody w jakimś kameralnym normalnym gronie, ale nie musi być 100 osób z facebook'a i każdy kurwa z tabletem, albo komórą przed ryjem nagrywa, później udostępnia na fb, a tam milion lików kurwa i heheszki, nawet jeśli coś w ogóle nie jest śmieszne(tak jak np. to).
Wkurwiam się bo w zeszłym roku moja pewna znajoma zaliczyła próbę samobójczą bo jakieś studenciaki(mentalnie 14-latki) ją nagrały jak rzyga i wjebali na fejsa. Na szczęście przeżyła, a pizdeczka(oczywiście w rureczkach i z super zajebistą brodą bo moda), która to wrzuciła spędziła troszkę czasu w areszcie, a jak wyszedł(zarzuty wycofane, a w areszcie robił za frajera) to dostał dwa razy wpierdol: pierwszy podobno wpierdol spuścił mu jej ojciec razem z jej wujkiem, a drugi raz znając życie od chłopaka
W każdym bądź razie nos ma zajebiście skrzywiony i chyba jeszcze miał coś z żebrami. Szkoda, że go kurwa jeszcze nie nagrali i nie wjebali w neta.
Niestety do nas też te pierdolone zabawy docierają i wszystkie postępowe, zabawowe cipy zaczynają robić takie gówna, jeszcze rozumiem zrobić te zawody w jakimś kameralnym normalnym gronie, ale nie musi być 100 osób z facebook'a i każdy kurwa z tabletem, albo komórą przed ryjem nagrywa, później udostępnia na fb, a tam milion lików kurwa i heheszki, nawet jeśli coś w ogóle nie jest śmieszne(tak jak np. to).
Wkurwiam się bo w zeszłym roku moja pewna znajoma zaliczyła próbę samobójczą bo jakieś studenciaki(mentalnie 14-latki) ją nagrały jak rzyga i wjebali na fejsa. Na szczęście przeżyła, a pizdeczka(oczywiście w rureczkach i z super zajebistą brodą bo moda), która to wrzuciła spędziła troszkę czasu w areszcie, a jak wyszedł(zarzuty wycofane, a w areszcie robił za frajera) to dostał dwa razy wpierdol: pierwszy podobno wpierdol spuścił mu jej ojciec razem z jej wujkiem, a drugi raz znając życie od chłopaka
W każdym bądź razie nos ma zajebiście skrzywiony i chyba jeszcze miał coś z żebrami. Szkoda, że go kurwa jeszcze nie nagrali i nie wjebali w neta.
Jacy Amerykanie ludzie to jest University College Dublin w IRLANDII!
W hameryce, to nie amerykańskie piwo jest złe tylko amerykanie. Wbrew pozorom, to oni mają największy wybór piw i najwięcej browarów rzemieślniczych. Swoją drogą, polecam napić się jakiegoś American IPA
Majin_Vegeta dobrze prawi, Amerykanie są potęgą jeśli idzie o warzenie dobrego piwa. Jasne, mają w chuj koncernowych szczyn (zupełnie jak my nad Wisłą), ale piwowarstwo domowe, rzemieślnicze i kontraktowego od dłuższego czasu rozwija się u nich bardzo dynamicznie. No i są zapewne jednym z niewielu krajów, albo nawet jedynym, gdzie wytwarza się wszystkie możliwe style piwne.
Nie zapomnę wywiadu z Zakk Wyldem (ktoś tu może słucha muzyki i zna) - siedzi zarośnięty harkorowy niedźwiedź i parafrazując mówi - " w czasie wizyty w Wielkiej Brytanii zdziwiła mnie jedna rzecz. Budweiser jest w dużych butelkach (czyt. pół litra), bo u nas to głównie 0,33 l". Należy dodać, że w stanach to 0,33 ma pewnie z 2,5% alko...
Oczywiście w Stanach mają najlepsze chmiele na świecie (nie, nie polskie, niemieckie czy belgijskie - waszyngtońskie <mówię o stanie a nie mieście>) i browary, ale rzemieślnicze. U nas w końcu też pije się głównie leszki, żywczyki i inne gówna zamiast Ataku Chmielu, Podróży Kormorana czy innych IPA, APA czy AIPA.
Z drugiej strony, za jedno IPA można kupić czteropak Harnasią, a naród dość ubogi to i nie ma co się dziwić... Cheers
Oczywiście w Stanach mają najlepsze chmiele na świecie (nie, nie polskie, niemieckie czy belgijskie - waszyngtońskie <mówię o stanie a nie mieście>) i browary, ale rzemieślnicze. U nas w końcu też pije się głównie leszki, żywczyki i inne gówna zamiast Ataku Chmielu, Podróży Kormorana czy innych IPA, APA czy AIPA.
Z drugiej strony, za jedno IPA można kupić czteropak Harnasią, a naród dość ubogi to i nie ma co się dziwić... Cheers