📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:04
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
dadar123 napisał/a:
Motocyklista? A nie motopizderczka?
Dobrze napisał- motocyklista. W tym filmie możemy zobaczyć autopizdę...
ale czemu jest to złe miejsce na zawracanie? z filmu nie wynika aby był zakaz
KaprysLosu napisał/a:
ale czemu jest to złe miejsce na zawracanie? z filmu nie wynika aby był zakaz
To jest środek ulicy i w takich miejscach nigdy się nie zawraca.
Musimy wyjść z założenia że przeskrobał coś poza kamerą i należy mu się miano motopizdeczki.
Banik0 napisał/a:
To jest środek ulicy i w takich miejscach nigdy się nie zawraca.
nie da się zawracać pomijając środek ulicy, inaczej byś jechała pod prąd ogólnie kolesiowi tylko kierunkowskaza zbrakło i w sumie byłoby poprawnie z winą motopizdeczki
Banik0 napisał/a:
To jest środek ulicy i w takich miejscach nigdy się nie zawraca.
Tylko linia ciągła na jezdni była by zakazem zawracania lub odpowiedni znak , na tym filmie nie widać tego więc kierowca mógł wykonać manewr. Inną sprawą jest jak ten manewr wykonał
Kierunkowskazu nie włączył, i nie zachował ostrożności, ale dzięki temu mamy film na sadolu
Do momentu uderzenia motocyklem wyprzedzającym z lewej auto jeszcze nie nawracało, a skręcało. Na parking? Trzeba bardziej zapierdalać, to się przeleci i nie trzeba będzie hamować.
Autorze, motocykliści zawsze są winni.
jak ocet
jak ocet
Karboksylator napisał/a:
Autorze, motocykliści zawsze są winni.
jak ocet
Nie każdy ocet jest winny.
Banik0 napisał/a:
To jest środek ulicy i w takich miejscach nigdy się nie zawraca.
Jakiś nowy kodeks drogowy dla kobiet?
Ale przecież to, że samochód zawracał nie było tu w żaden sposób powodem zdarzenia. Przecież motocyklista go nie wyprzedzał, tylko jechał jego pasem, prosto w jego bagażnik. Gdyby kierowca stał dłużej, to motocyklista wjebałby mu się w kuper.